 |
|
Przykre. Patrzę na dziewczynę, której właśnie pęka serce. Na dodatek patrzę w lustro.
|
|
 |
|
ciemne chmury zasłaniają uśmiech
|
|
 |
|
Skup się na tym co masz i co możesz mieć , nie trać niepotrzebnie czasu dla osoby, do której nigdy nie będziesz mogła powiedzieć : mój...
|
|
 |
|
To wszystko jest bez sensu, lecz nic bez znaczenia Chcesz zrozumieć sens czegoś, co sensu nie ma? Jebać urojenia, nie wszystko jest do zrozumienia
|
|
 |
|
Ona zwykła dziewczyna lubiąca Tymbarki. On najprzystojniejszy chłopak w jej życiu. Nikt by się nie spodziewał, a jednak coś ich połączyło.
|
|
 |
|
Owszem, wyobraźnię mam niesamowitą, ale nie sądzę, żeby ona wymyśliła mi Ciebie i te nasze wspólne przeżycia. Chociaż czasami sama chcę w to wierzyć.
|
|
 |
|
Gdybyś chciał wrócić, wiem, że przez pewien czas udawałabym niedostępną, ale gdybyś spojrzał mi w oczy, uśmiechnął się, byłabym Twoja znów. Szczęście, że Cię nie zobaczę.
|
|
 |
|
Dopiero w ostatnim tygodniu zdałam sobie sprawę, jak jestem silna. Tyle rozmów przeprowadzonych, tyle starć i te ostre wymiany zdania uświadomiły mi, że jednak potrafię zawalczyć o swoje. Szkoda, że będąc z Tobą o tym nie wiedziałam i pozwoliłam Ci robić to wszystko, wraz z odejściem ode mnie. Tak po prostu.
|
|
 |
|
Serce biło mi niemiłosiernie szybko, moja skóra drżała przy każdym Twoim delikatnym dotyku. Nigdy nie mogłam nad tym zapanować, to było silniejsze ode mnie. Twoje oczy, wpatrując się w moje i dostarczając im cudownego widoku, sprawiały, że znajdowałam się w zupełnie innym, lepszym wymiarze. Stanął czas. Chwila trwała cholernie długo, a Twój zapach otulał moje ciało, dostarczając mu energii. Nie liczyło się to, że zaraz odejdziesz do innej, robiąc z nią dokładnie to samo. Liczyło się tu i teraz.
|
|
 |
|
Twoją ładną figurą i ładnymi włosami nie zrekompensujesz braków w mózgu i dziecinnego charakteru, uwierz. A to, że idziesz sobie i pokażesz mi faka czy język, to tylko świadczy o Twojej głupocie, nie mojej, złociutka.
|
|
 |
|
Nieważne, co bym mówiła, robiła, pisała, pokazywała, to i tak ciągle będę kochać Ciebie, uwierz. Mimo, że od początku tylko "bywałeś" w naszym związku, ja i tak pragnęłam tylko Twojego szczęścia. I tak pozostało, wiesz? Mimo, że nie odzywasz się już dobrych parę miesięcy i zapewne masz już kolejne, tak samo naiwne, jak ja, to to i tak nie zniszczyło tego mojego uczucia. I pamiętaj, nie patrz na moje słowa, gesty. Spójrz mi w oczy. One powiedzą Ci tę prawdę. Że Cię ciągle kocham, draniu.
|
|
|
|