![Czasy i związki się zmieniają. Nie zmienia się tylko to że jeśli nie dajesz kobiecie zdecydowania siły uczuć i poczucia że jest ważna i seksowna to nigdy z nią nie będziesz a jeśli przestaniesz jej to dawać to kiedyś w końcu ją stracisz. Volantification](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42112_indeks.jpg) |
"Czasy i związki się zmieniają. Nie zmienia się tylko to, że jeśli nie dajesz kobiecie zdecydowania, siły, uczuć i poczucia, że jest ważna i seksowna, to nigdy z nią nie będziesz, a jeśli przestaniesz jej to dawać, to kiedyś w końcu ją stracisz." / Volantification
|
|
![Leżę kolejna godzine w łóżku kolejna łza spływa po moim policzku.. użalam się nad sobą czy tęsknię?](http://files.moblo.pl/0/8/64/av65_86440_awatar_2015-07-25_215213.jpeg) ![](http://moblo.pl/static/im/plusik_avatar_icon.png) |
Leżę kolejna godzine w łóżku, kolejna łza spływa po moim policzku.. użalam się nad sobą, czy tęsknię?
|
|
![Zastanawiam się czy ja jeszcze potrafię pokochać.. śmieszne? Może wydawać się to śmieszne nie jeden powie że mam jeszcze całe życie przed sobą.. ale ja na prawdę czuje się taka wypalona bez miłości.](http://files.moblo.pl/0/8/64/av65_86440_awatar_2015-07-25_215213.jpeg) ![](http://moblo.pl/static/im/plusik_avatar_icon.png) |
Zastanawiam się czy ja jeszcze potrafię pokochać.. śmieszne? Może wydawać się to śmieszne, nie jeden powie, że mam jeszcze całe życie przed sobą.. ale ja na prawdę czuje się taka wypalona, bez miłości.
|
|
![“Jakie to dziwne że dwoje przyjaciół może zmienić się w nierozłączną parę potem w nienawidzących się a w końcu obojętnych sobie ludzi. I to wszystko w ciągu jednego życia.” Tahereh Mafi – Dar Julii](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42112_indeks.jpg) |
“Jakie to dziwne, że dwoje przyjaciół może zmienić się w nierozłączną parę, potem w nienawidzących się, a w końcu obojętnych sobie ludzi. I to wszystko w ciągu jednego życia.” / Tahereh Mafi – Dar Julii
|
|
![i stoję przed Tobą czuję na sobie Twój wzrok te Twoje zielone kocie oczy przeszywają mnie na wylot nogi mam jak z waty w innej rzeczywistości pewnie stalibyśmy wtuleni i przepraszali się nawzajem za wszystkie dni rozłąki ale nie my tylko stoimy i czekamy do wyjścia te milczenie jest przerażające drzwi się otwierają a ja uciekam uciekam środkiem ulicy nie zważając na światła i samochody straciłam rozum zaopiekuj się mną](http://files.moblo.pl/0/8/69/av65_86994_large_1.jpg) |
i stoję przed Tobą, czuję na sobie Twój wzrok, te Twoje zielone kocie oczy przeszywają mnie na wylot, nogi mam jak z waty, w innej rzeczywistości pewnie stalibyśmy wtuleni i przepraszali się nawzajem za wszystkie dni rozłąki ale nie, my tylko stoimy i czekamy do wyjścia, te milczenie jest przerażające, drzwi się otwierają a ja uciekam, uciekam środkiem ulicy nie zważając na światła i samochody, straciłam rozum, zaopiekuj się mną
|
|
![wiesz tyle chciałabym Ci jeszcze powiedzieć ale nie zdążyłam bo wsiadłeś do tego najgorszego na świecie srebrno niebieskiego tramwaju linii 32 i już do mnie nie wróciłeś a ja z każdym kolejnym przejechanym centymetrem wiedziałam jak kurewsko źle będę się czuć przez najbliższe miesiące zastanawiając się dlaczego wtedy pozwoliłam Ci odejść.](http://files.moblo.pl/0/8/69/av65_86994_large_1.jpg) |
wiesz, tyle chciałabym Ci jeszcze powiedzieć ale nie zdążyłam bo wsiadłeś do tego najgorszego na świecie srebrno-niebieskiego tramwaju linii 32 i już do mnie nie wróciłeś, a ja z każdym kolejnym przejechanym centymetrem wiedziałam jak kurewsko źle będę się czuć przez najbliższe miesiące zastanawiając się dlaczego wtedy pozwoliłam Ci odejść.
|
|
![cyferki zmieniające się każdego roku wcale nie dodają Ci mądrości. nadal jesteś tą samą piętnastolatką z miliardem problemów które sama sobie stwarzasz. miniony czas sprawił że potrafisz już nawet całkiem dobrze zakryć makijażem resztki tęsknoty przeplatanej miłością i wczorajszą imprezą na którą przecież miałaś nie iść. dorosłość jest fajna](http://files.moblo.pl/0/8/69/av65_86994_large_1.jpg) |
cyferki zmieniające się każdego roku wcale nie dodają Ci mądrości. nadal jesteś tą samą piętnastolatką z miliardem problemów, które sama sobie stwarzasz. miniony czas sprawił, że potrafisz już nawet całkiem dobrze zakryć makijażem resztki tęsknoty przeplatanej miłością i wczorajszą imprezą, na którą przecież miałaś nie iść. dorosłość jest fajna
|
|
![ja jestem tu a Ty jesteś tam i zazdroszczę nam opanowanego do perfekcji udawania że potrafimy bez siebie żyć. czasami tylko w nocy zagryzamy z żalu wargi do krwi i nalewamy do szklanki więcej wódki niż zwykle](http://files.moblo.pl/0/8/69/av65_86994_large_1.jpg) |
ja jestem tu, a Ty jesteś tam i zazdroszczę nam opanowanego do perfekcji udawania, że potrafimy bez siebie żyć. czasami tylko w nocy zagryzamy z żalu wargi do krwi i nalewamy do szklanki więcej wódki niż zwykle
|
|
![Chcę tylko pisać pozwól mi pisać pośród obrazów i mar zmieniających swój kształt pozwól mi pisać bo dla mnie to wszystko co mam.](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
Chcę tylko pisać, pozwól mi pisać, pośród obrazów i mar zmieniających swój kształt, pozwól mi pisać bo dla mnie to wszystko co mam.
|
|
![Dzisiaj szare niebo pokryło ciepłe słońce. Jeszcze letni wiatr rozwiał resztę chmur. Siarczyście lecz kojąco owiał mą skórę że pod jego wpływem rozchyliłam powieki. Ujrzałam łąkę. Ciebie. Czy to jawa a może sen? Odrzuciłam tą myśl najważniejszy byłeś Ty. Postawiłam krok kolejny i jeszcze jeden. Pragnęłam stanąć przy Twoim boku musnąć Twą dłoń poczuć Twą bliskość utopić się w Twoich ramionach. Nie mogę. Z każdym kolejnym krokiem oddalasz się. Próbuję krzyczeć. Nie mogę. Nabieram powietrza do płuc by wydobyć z siebie kolejny okrzyk. Nie mogę. Bezgłośnie krzyczę próbując Cię uchwycić. Nie mogę. Czuję że do oczu cisną mi się łzy. Pragnę płakać łkać szlochać. Nie mogę. Żadna z cisnących się kropel nie może wypłynąć z mych oczu. I w tym momencie zdaję sobie z czegoś sprawę. To nie ja pragnę płakać krzyczeć tylko moja dusza. Tak bardzo utęskniona… Tak bardzo stęskniona za Tobą… slonbogiem](http://files.moblo.pl/0/4/58/av65_45860_large.jpg) |
Dzisiaj szare niebo pokryło ciepłe słońce. Jeszcze letni wiatr rozwiał resztę chmur. Siarczyście, lecz kojąco owiał mą skórę, że pod jego wpływem rozchyliłam powieki. Ujrzałam łąkę. Ciebie. Czy to jawa, a może sen? Odrzuciłam tą myśl, najważniejszy byłeś Ty. Postawiłam krok, kolejny, i jeszcze jeden. Pragnęłam stanąć przy Twoim boku, musnąć Twą dłoń, poczuć Twą bliskość, utopić się w Twoich ramionach. Nie mogę. Z każdym kolejnym krokiem oddalasz się. Próbuję krzyczeć. Nie mogę. Nabieram powietrza do płuc, by wydobyć z siebie kolejny okrzyk. Nie mogę. Bezgłośnie krzyczę próbując Cię uchwycić. Nie mogę. Czuję, że do oczu cisną mi się łzy. Pragnę płakać, łkać, szlochać. Nie mogę. Żadna z cisnących się kropel, nie może wypłynąć z mych oczu. I w tym momencie zdaję sobie z czegoś sprawę. To nie ja pragnę płakać, krzyczeć - tylko moja dusza. Tak bardzo utęskniona… Tak bardzo stęskniona za Tobą… / slonbogiem
|
|
![Ja tam byłam widziałam coś czego nie chciałby widzieć nikt. Widziałam ludzkie cierpienie łzy rozpacz i szaleńczą tęsknotę. Takie wspomnienia zostają w człowieku na zawsze. aniusssia](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42112_indeks.jpg) |
Ja tam byłam, widziałam coś czego nie chciałby widzieć nikt. Widziałam ludzkie cierpienie, łzy, rozpacz i szaleńczą tęsknotę. Takie wspomnienia zostają w człowieku na zawsze. / aniusssia
|
|
|
|