 |
Moje serce uderza 72 razy w ciągu minuty, a każde uderzenie jest dedykowane Tobie, bo tylko i wyłącznie z Ciebie składa się mój świat. Potrzebuję Cię ze mną, dziś, jutro, niezależnie od dnia tygodnia i daty. Aspiruję Cię w sobotę suszącą włosy w łazience i w niedziele oglądającą film. Na zawsze. Nawet kiedy wszyscy odejdą, ja będę przy Tobie. Nawet jeśli zostaniemy tylko sami, będę z Tobą, patrząc na Ciebie i pokazując, że życie nadal ma sens. Będę dla Ciebie. Chcąc Cię, obserwując, kochając Cię. Starałem się powiedzieć wiele rzeczy o tym jak Cię kocham, ale odkryłem, że miłości nie da się wypowiedzieć, bowiem miliony zdań nigdy nie osiągną tego, co czuję do Ciebie. Bo to czego chcę na wieczność, to spędzać z Tobą każdą minutę. Każda sekunda z Tobą sprawia, że jestem najszczęśliwszy we wszechświecie, a jedyną czynnością, którą chciałbym robić nieustannie, to tylko móc patrzeć na Ciebie i żyć w Twojej klatce piersiowej, ponieważ wtedy Twoje uściski byłyby nieograniczone i nieskończone.
|
|
 |
" Tak serio, chuj mnie to wszystko obchodzi, nie interere mnie kto i co budzi podziw ! "
|
|
 |
"Szacunek innych o który tak zabiegasz - to kpiny, kiedy sam dla siebie go nie masz"
|
|
 |
Jeszcze niedawno "Który to już rok" melanż kurwa melanż, a teraz jabac melanż-TRENING "Sportowa Warszawa".
|
|
 |
"Bo nie warto tak żyć od najebki do najebki i liczyć na hajs za drobne przekręty
nie bądź wymięty jak pod sklepem menty
poczuj zajawkę i odstaw procenty !"
|
|
 |
"Będziesz za dużo jebał to się w końcu zakochasz!"
|
|
 |
Jeśli wkładasz to 100% wtedy osiągasz wyniki
niepozorwy wygląd, w duszy wiking...
|
|
 |
Idę drogą rozwoju, co dzień odrabiam lekcje, na wojnie nie ma nagrody za drugie miejsce !
|
|
 |
Nie od dziś to palę i będę to robił dalej. To ma tysiące zalet i to bez żadnego ale!
|
|
 |
|
NIE ZNOSZĘ IMPREZ, ALKOHOLU, CHŁOPAKÓW, PAPIEROSÓW I SEXU ! SZKOŁA MNIE JARA, AMEN
|
|
 |
Jestem zły, że zamiast żyć bosko, muszę mieć schiz, że nie mogę cię dotknąć i gdy jeszcze wolno daję Ci ten wokal, mogę przestać Cię słyszeć, ale nigdy kochać.
|
|
 |
Chciałem zadzwonić teraz, nawet w środku nocy. Chciałem przeprosić Cię i powiedzieć, że pragnę wrócić do domu i zobaczyć jak na mnie czekasz. Wykrztusić, że usiłuję poczuć zapach Twoich perfum w każdym pomieszczeniu w domu. Relacjonować to, że mam zamiar położyć się obok Ciebie i spać z Tobą na jednej poduszce, patrząc jak uśmiechasz się do mnie, gdy tylko na Ciebie zerknę. Chciałem zadzwonić, by usłyszeć Twój głos i wychwycić w słuchawce moment, kiedy się śmiejesz. Marzyłem o tym, by wykręcić Twój numer, żebyś wiedziała jak bardzo żałuję. Opowiedzieć Ci o tym, jak będziesz spała na mojej klatce piersiowej i o tym, jak przysunę Cię jak najbliżej do swojego serca, tuląc bez przerwy w swoich objęciach. Chciałem zadzwonić, powiedzieć, że Cię kocham, tęskniąc za ciepłem Twoich dłoni i dopowiedzieć, że kiedy spojrzałaś na mnie pierwszy raz, widziałem w Twojej tęczówce to, że jesteś Aniołem i od pierwszej sekundy chciałem być blisko Ciebie. I że czułem się wtedy najlepiej na świecie, wiesz.
|
|
|
|