|
"Chowałem łzy pod kołdrę, kurwa bez sensu
mam sny, pamiętasz? to stos szczerych wersów.
Dalej mam swój świat i tą dziurę w sercu,
co jest na miejscu, co nie, to bezsensu.
Wiedz, że nie mam łez, reszta spadła z deszczem,
znam to uczucie, znam prawdę, nareszcie.
Ty nie mów, że kochasz, jak mówisz do skały,
mych uczuć tu nie ma, żar się wypalił."
|
|
|
"Kochaj mężczyznę, który nazywa Cię "ładną", a nie uważa za "sexy". Tego, który oddzwania, gdy odłożysz słuchawkę. Tego co nie śpi, aby zobaczyć Cię śpiącą. Całuje twoje czoło. Który chce pokazać Ci cały świat nawet, gdy nie jesteś przyszykowana. Dla którego nie jest ważne czy stałaś się z biegiem lat grubsza czy chudsza. Który mówi : "Co chciałabyś zjeść? -ja gotuję". Tego, co przed swoimi przyjaciółmi chwyta twoją dłoń. Czekaj na tego, który stale powtarza, ile dla niego znaczysz i jakim jest szczęściarzem mając Ciebie. Tego, który swoim przyjaciołom przedstawia Cię: "To ona". Kochaj tego, który kocha Ciebie i prawdopodobnie będzie kochał Cię zawsze. "
|
|
|
Nie karmię emocjami wszystkich, którzy tu przyjdą,
bo nie wszyscy by zostali ze mną, gdybym stracił wszystko.
|
|
|
Za bardzo wierzę w siebie stary, jak egoista, bo wierzyłem raz w kogoś i ta wiara prysła.
|
|
|
Tysiące kilometrów pustki wokół to nic.
Nie zniosę tylko kropli pustki w oku Twoim.
|
|
|
|
Piękno dni tkwi, w tych zwykłych momentach, dziś idź i zapamiętaj, że miarą szczęścia jest druga połowa i nawet szczęściarz czasem ma doła.
|
|
|
|
Znów myślę o tym co było, myślę ile czasu to zajmie nim poczuję się dobrze, na chwilę, jak długo to potrwa, chcę wiedzieć ile?
|
|
|
|
Czyjś czas się kończy by czyjś musiał się zacząć, Ci co chcą dużo, często dwa razy tracą. Cisza przed burzą oznacza wielkie zmiany, ludzie odchodzą wtedy ich doceniamy.
|
|
|
|
Widzisz tę osobę i wszystko się zmienia. Nagle to nie grawitacja Cię przyciąga. Tylko ona, wszystko inne przestaje się liczyć. Zrobiłbyś wszystko, byłbyś dla niej wszystkim.
|
|
|
Istnieje pogląd, że ludzie łączą się w pary po to, żeby mieć się o kogo oprzeć w drodze do domu, gdy za bardzo się najebią. Inaczej wszyscy poskładaliby się na chodniku jak wędkarskie krzesełka. Alkohol to w ogóle wróg romantyzmu, tylko czasami umożliwia wielkie gesty i to też zazwyczaj z potknięciem.
|
|
|
Jeżeli szczęście nie przyszło jeszcze do Ciebie to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami.
|
|
|
mam dosyć tej jazdy, tego stanu. chodź tu i mnie kurwa pocałuj.
|
|
|
|