 |
|
nie umiem już pisać. jak czytam wcześniejsze wpisy, to aż jestem w szoku, że byłam w stanie coś takiego wymyślić / tak ładnie opisywać. a teraz? doszczętnie się wypaliłam. pozostało mi tylko cytowanie Was - perełek.
|
|
 |
|
- niech nikt ci nie wmawia , że nie jesteś silną kobietą . nie znam silniejszej kobiety . . . - odejście od Ciebie kosztuje całą sile, jaką mam. /plotkara
|
|
 |
|
kiedy znowu zaczęliśmy się wyzywać, żartując i śmiejąc się przy tym, jak kiedyś zrozumiałam, że wcale nie przestałam Cię kochać.
|
|
 |
|
to, że utrzymuje bardzo dobre kontakty z płcią przeciwną, to nie znaczy, że od razu z nim jestem. czaisz kurwa?
|
|
 |
|
tak jest właśnie z facetami. kiedy powiesz, że nie zamierzasz się angażować zrobią wszystko byś zmieniła ten pogląd, a potem rzucą Cię jak szmatę.
|
|
 |
|
- ale się wczoraj jebałam z Tomkiem. - z bratem? to nie ten tego tak. - haha, biłam kurwa! / taaa, kochana Dominika, która zawsze z czymś wyleci na informatyce.
|
|
 |
|
ja się wyprowadzam z tej bajki.
ten książę jest jakiś nie teges.
|
|
 |
|
wiem, że muszę zapomnieć o tym co było, zamknąć ten rozdział. muszę wziąć się w garść, wstać z podniesioną głową i pierdolić tą miłość.
|
|
 |
|
dużo mówiłeś. o sobie, o mnie, o nas. szkoda tylko, że nie powiedziałeś, żebym nie robiła sobie zbytniej nadziei, bo i tak nie będziemy nigdy razem /moje,stare
|
|
 |
|
jeżeli o mnie chodzi to alkohol mnie potrzebuje przecież
/świetlicki
|
|
 |
|
przeglądam archiwum gg . to zdecydowanie lepsze , niż książka
|
|
|
|