 |
|
"Gdy kogoś kochasz, nie przeliczasz tej miłości na uczynki. Nie licytujesz: ja dałam tyle, ty dałeś tyle. Po prostu ofiarujesz, nie myśląc o zapłacie."
|
|
 |
|
“A jednak często jest, że ktoś słowem złym zabija tak, jak nożem." - Czesław Niemen
|
|
 |
|
Odległość nie znaczy nic, jeśli ktoś jest dla Ciebie wszystkim.
|
|
 |
Najtrudniej jest napisać komuś, że się tęskni. Człowiek musi się otworzyć, przeciąć serce nożem i wyciągnąć z niego rękę. A co jeśli ręka nie zostanie pochwycona, nie złapie jej druga dłoń? Najtrudniej jest przyznać się do strachu, że martwimy się o drugą osobę. Nie chce się wyjść na paranoika ograniczającego wolność nie chce się oskarżać o nieumiejętność życia. Najtrudniej jest żyć, ze świadomością że osoba jest daleko i nasze słowa tak na prawdę NIC nie znaczą. Najtrudniej jest mieć napady paniki nad ranem i myśleć, że wszystko co dobre w życiu już minęło, że nic nas nie spotka, że nic się nie stanie, że cudów nie ma, tak samo jak teleportacji. Najtrudniej jest już nie chcieć płakać kiedy łzy nadal płyną i nie można ich powstrzymać, jak trudno jest być kimś kto ma tyle wad i tyle musi się jeszcze nauczyć. Może to i lepiej, bądź daleko, przynajmniej cię nie skrzywdzę.
|
|
 |
Tak. Masz mnie gdzieś.Właśnie do tego bałam się przyznać. Właśnie od tego uciekałam. Usprawiedliwiałam Cię, bo przecież jesteś inny. Nie jesteś. Jesteś takim samym dupkiem jak reszta tego męskiego grona chadzająca po tym świecie.
|
|
 |
Wiem, że ani trochę za mną nie tęsknisz. Nie zanczę dla Ciebie nic już od wielu dni. Jednak pozwól mi śnić i wierzyć, że nasza miłość się nie skończyła. Pozostaw mnie w swojej bajce na wypadek gdybyś jeszcze chciał pojawić się w moim życiu by jeszcze raz namieszać mi w głowie. Pozwolę Ci na to, mimo że wiem jak bardzo mnie zranisz. Pozwolę, bo bez Ciebie czuję się koszmarnie./Lizzie
|
|
 |
|
zaczął ze mną rozmawiać, dał mi wszystko co powodowało przyspieszony puls tylko po to, by na końcu to odebrać. || souleater
|
|
 |
cokolwiek by nie mówili, sam najlepiej wiem kim jestem, co i jak mam robić i gdzie jest moje miejsce
|
|
 |
Gdybyś zapytał mnie czy oddam komuś siebie, to powiedziałabym nie, bo przecież w miłość nie wierzę, tak było do czasu, kiedy poznałam ciebie, początek raj jak eden, później niezrozumienie
|
|
 |
co mam powiedzieć? po co mam słuchać? co mam powiedzieć, kiedy znów mi stąd uciekasz.. nie wiem, czy jeszcze ta rzeka ma szanse na zejście z tym brzegiem..
|
|
 |
siedzę w pustym mieszkaniu, myślę o tym jak było, pytam czemu to wszystko się tak szybko zużyło, czy to miłość w ogóle, skoro zgasł już ten płomyk, cały ból w tym momencie nie jest mi oszczędzony
|
|
|
|