 |
Miałeś już w życiu taki moment, w którym sam nie wiedziałeś co czujesz? Kiedy gubiłeś się w własnych myślach? Gdy kogoś ci brakowało, ale wszystkich od siebie odrzucałeś?
|
|
 |
I ta pieprzona perfidna sprzeczność uczuć. Chcesz, tęsknisz, myślisz i równocześnie nie chcesz, boisz się, i żałujesz.
|
|
 |
To nie naturalne - milczeć gdy zależy aż tak.
|
|
 |
Tęsknota - efekt uboczny przyzwyczajenia.
|
|
 |
Czasem wolę być zupełnie sama. Niezdarnie tańczyć na granicy zła. Nawet stoczyć się na samo dno. Czasami wolę to niż czułość waszych obcych rąk.
|
|
 |
Nie będę walczyć o coś, co mnie niszczy.
|
|
 |
Tak, duśmy w sobie uczucia, perfekcyjny pomysł.
|
|
 |
Lezeli przytuleni a gdy ona powiedziała coś w żarcie on przyjął to na poważnie. Wstał, ubierał się a ona schowała się pod kołdrą słysząc jak narzeka na nią że zachowuje się jak dziecko, zapytał czy odprowadzi go do drzwi nie odpowiedziała a gdy zdała sobie sprawę że wyszedł z pokoju pobiegła za nim, uśmiechnął się lekko i chciał sie pozegnac , ona sie odsuneła zamykając za nim drzwi zsuneła sie po scianie i schowała twarz w dłoniach kryjąc łzy.
|
|
 |
Siedział u mnie jak zwykle przy biurku a ja lezałam rozłozona na łozku. Smialismy sie z najgłupszych zartow i wspominalismy duzo rzeczy
-ej Mloda musze Ci cos powiedziec , wróciłem do niej , wróciłem wiem ze mowilem na nią tyle złego ale tyle razy mówiłaś mi że to nie skonczyło się. Jestem szczęsliwy.
-Ciesze się -przymusowy uśmiech- bierz rzeczy i spadaj do niej szczesciarzu.
Dał buziaka i wyszedl rzucajac 'do zobaczenia' a ja schowałam twarz w dłoniach i probowałam powstrzymac łzy, usunelam facebooka, nasza klase a na gg siedzialam na niewidocznym lub wcale mnie nie bylo , laptop mogl nie istniec , po tych slowach zawalil mi sie swiat. Nie bylo szans mnie nigdzie spotkac.
|
|
 |
Myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać.
|
|
 |
Daj spokój z bólem i tak zbyt wiele czuję.
|
|
 |
Jest źle, nawet nie wiesz jak źle.
|
|
|
|