 |
|
środek nocy , a ona siedzi na śrdoku pokoju ze zdjęciami . było ich pełno , leżały wkoło niej a na każdym z nim znajome twarze ludzi , ludzie z którymi była szczęśliwa bądź dalej jest , ludzi których już nie ma obok i tych którzy zranili . oglądając każde z nich odlatywała na chwile wspominając przeróżne sytuacje , zdażało sie że łzy same napływały do oczu a uśmiech przychodził razem z nimi . w końcu znalazła te które było widocznie najważniejsze , to te na którym była ona i ludzie za których oddała by życie . patrząc na nie w głowie miała sytuacje kiedy każdy mógł na każdego liczyć , kiedy przychodziły chwile w których nie dawała rady a oni siedzieli obok i podawali piwo mówiąc na ich rozumowanie mądre słowa . pamiętała także te momenty kiedy każdy miał uśmiech na twarzy a w oddali leciał bit zapuszczany z telefonu . właśnie za takie chwile trzeba być wdzięcznym , i dążyć do tego by było ich więcej .
|
|
 |
Ja nie przyjmowałam pomocy, choć często tłumiłam się z uczuciami gdzieś tam w nocy. / Stostostopro .
|
|
 |
Fabułą - Nieodwracalne ..
|
|
 |
Cienka granica między miłością a nienawiścią. / Fabuła ♥
|
|
 |
Zasypia sama z własnymi myślami,
płacz goi rany, ból przez ludzi których kochamy. / Fabuła ♥
|
|
 |
Przed nami tysiące chwil, do zobaczenia.. / Fabuła ♥
|
|
 |
Nie rozumiem jak matka może nazwać własną córkę kurwą. Uważasz, że to koszmar? ja to przeżywam codziennie. Codziennie wysłuchuje wyzwiska, słowa typu 'żałuję, że cię urodziłam szmato' Nie wiesz skąd mam taką siłę uderzenia? to przez to, że wiele razy dostałam tak od ojca, że nie dałam rady podnieść się z łóżka i prawie czołgałam się po tabletki przeciwbólowe. Czekam na te jebane osiemnaście lat, by wypierdolić stąd zapomnieć o miejscu zwanym dom. / Stostostopro .
|
|
 |
|
Nocą słyszę myśli tak starannie tłumione za dnia.
|
|
 |
Albo mnie kochaj, albo wypierdalaj. Trudny wybór? / Stostostopro .
|
|
|
|