głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fchuj

Miłość – najbardziej zdradliwa choroba na świecie: zabija Cię zarówno wtedy  gdy Cię spotka  jak i wtedy  kiedy Cię omija. Ale to niedokładnie tak. To skazujący i skazany. To kat i ostrze. I ułaskawienie w ostatnich chwilach. Głęboki oddech  spojrzenie w niebo  i westchnienie: dzięki ci  Boże. Miłość – zabije Cię i jednocześnie Cię ocali. — Lauren Oliver  chyba lepiej tego opisać się nie da ♥

niecalkiemludzka dodano: 5 września 2012

Miłość – najbardziej zdradliwa choroba na świecie: zabija Cię zarówno wtedy, gdy Cię spotka, jak i wtedy, kiedy Cię omija. Ale to niedokładnie tak. To skazujący i skazany. To kat i ostrze. I ułaskawienie w ostatnich chwilach. Głęboki oddech, spojrzenie w niebo i westchnienie: dzięki ci, Boże. Miłość – zabije Cię i jednocześnie Cię ocali. — Lauren Oliver; chyba lepiej tego opisać się nie da ♥

Miłość  która nie boli  nie istnieje.

niecalkiemludzka dodano: 4 września 2012

Miłość, która nie boli, nie istnieje.

jejku  dziękuję ♥ teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: jejku, dziękuję ♥ do wpisu 2 września 2012
Dał mi całą swoją miłość  dał mi siebie  położył przede mną swoje serce  umysł i ciało  tak jakby nie istniał nikt inny  poza mną i wszystkie moje blizny się zagoiły  moje serce się zrosło  byłam szczęśliwa.

niecalkiemludzka dodano: 2 września 2012

Dał mi całą swoją miłość, dał mi siebie, położył przede mną swoje serce, umysł i ciało, tak jakby nie istniał nikt inny, poza mną i wszystkie moje blizny się zagoiły, moje serce się zrosło, byłam szczęśliwa.

Prawda taka  że bez Ciebie  jestem nikim.

niecalkiemludzka dodano: 2 września 2012

Prawda taka, że bez Ciebie, jestem nikim.

Ja  kupka kości  mięsa i dziwnych myśli  stos bezużytecznych  nadpsutych części  które przed rozpadem chroni jedynie miłość do pewnego człowieka.

niecalkiemludzka dodano: 2 września 2012

Ja, kupka kości, mięsa i dziwnych myśli, stos bezużytecznych, nadpsutych części, które przed rozpadem chroni jedynie miłość do pewnego człowieka.

Bądź tutaj  proszę Cię  bądź tutaj ze mną  bo sobie nie poradzę.

niecalkiemludzka dodano: 2 września 2012

Bądź tutaj, proszę Cię, bądź tutaj ze mną, bo sobie nie poradzę.

wow  dzięki  dzięki  dzięki :  teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: wow, dzięki, dzięki, dzięki :* do wpisu 31 sierpnia 2012
http:  niecalkiemludzka.blogspot.com 2012 08 konam wpusc mnie.html   wymiotowanie wspomnieniami part I.

niecalkiemludzka dodano: 30 sierpnia 2012

♥! teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: ♥! do wpisu 29 sierpnia 2012
Tęsknie tak cholernie  że chyba zaraz wyjdę z siebie i wsiądę w samolot.

niecalkiemludzka dodano: 28 sierpnia 2012

Tęsknie tak cholernie, że chyba zaraz wyjdę z siebie i wsiądę w samolot.

usiadła na łóżku  próbując powstrzymać łzy. spoglądała w okno   na zewnątrz strasznie wiało  a krople deszczu co chwila uderzały o szybę. 'więc to koniec?'  zapytał  stojąc za Nią  i nerwowo paląc fajkę. milczała. 'powiedz coś wreszcie'   powiedział już bardziej nerwowo. 'wyjdź'   cicho szepnęła  odwracając się w Jego stronę. 'tylko tyle jesteś w stanie mi powiedzieć  po czterech latach?' krzyknął. 'wynoś się'  wydarła się najgłośniej jak potrafiła  po czym rzuciła w Jego kierunku ramką z ich wspólnym zdjęciem. odsunął się  patrząc z przerażeniem. zabrał swoją kurtkę  udając się w kierunku wyjścia. 'żałuję. zmarnowałem na Ciebie tyle czasu'   powiedział  zamykając drzwi. gdy tylko wyszedł  osunęła się na podłogę  zasłaniając buzię ręką  by tylko nie krzyczeć. by tylko nie pokazać jak bardzo ją to boli  by tylko znowu nie być tą słabszą...   veriolla

veriolla dodano: 28 sierpnia 2012

usiadła na łóżku, próbując powstrzymać łzy. spoglądała w okno - na zewnątrz strasznie wiało, a krople deszczu co chwila uderzały o szybę. 'więc to koniec?'- zapytał, stojąc za Nią, i nerwowo paląc fajkę. milczała. 'powiedz coś wreszcie' - powiedział już bardziej nerwowo. 'wyjdź' - cicho szepnęła, odwracając się w Jego stronę. 'tylko tyle jesteś w stanie mi powiedzieć, po czterech latach?'-krzyknął. 'wynoś się'- wydarła się najgłośniej jak potrafiła, po czym rzuciła w Jego kierunku ramką z ich wspólnym zdjęciem. odsunął się, patrząc z przerażeniem. zabrał swoją kurtkę, udając się w kierunku wyjścia. 'żałuję. zmarnowałem na Ciebie tyle czasu' - powiedział, zamykając drzwi. gdy tylko wyszedł, osunęła się na podłogę, zasłaniając buzię ręką, by tylko nie krzyczeć. by tylko nie pokazać jak bardzo ją to boli, by tylko znowu nie być tą słabszą... / veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć