|
Miałam kamienie na sercu i ręce w kieszeniach,
Nieufność bezdomnego kota, który przez chwilę poczuł się kochany,
A potem szedł z zamkniętymi oczyma po zimnych ulicach,
Bo gdyby je otworzył, świat złamałby mu serce,
|
|
|
Mam wciąż te same sny o nas, że daję radę i trzymam nas w dłoniach
Zapada zmierzch, znów czuję Ciebie, krew, noc, którą muszę pokonać, wiesz?
|
|
|
bo gdy już cały brud zmył deszcz, wiem czego nam zabrakło.
|
|
|
tego już nie zmienisz,
wszystko się już stało
|
|
|
Ratuj mnie...
z pożarów i wyławiaj z rzek.
|
|
|
kiedy emocje biorą górę, śpi rozsądek
chyba przez to wnioski wyciągamy zbyt pochopnie
myślałem ze mnie znasz
jest chyba dziś odwrotnie
|
|
|
Była świadoma, że powinna zacząć brać się w garść, ale to nie było takie proste. Nie, gdy masz wrażenie, że Twoje serce umiera, a jedynym lekarstwem jest człowiek, którego równie mocno się kocha, co nienawidzi.
|
|
|
If you wanted me you would just say so
And if I were you, I would never let me go
|
|
|
Odebrałaś mi umysł, upozorowana prawda.
Z Tobą odwiedzałem chmury, myśląc o podróży w gwiazdach,
|
|
|
oh take me back to the night we met
|
|
|
Moje znaki szczególne to zachwyt i rozpacz.’
|
|
|
Cause only you could fill this empty space
|
|
|
|