głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fayce

Łatwo wmawiać sobie że cały tunel jest oświetlony gdy tymczasem widzi się jedynie promyczek na jego końcu.

eeiiuzalezniasz dodano: 27 maja 2013

Łatwo wmawiać sobie,że cały tunel jest oświetlony,gdy tymczasem widzi się jedynie promyczek na jego końcu.

Nagle zaczęło jej się wydawać że ten obcy pokój ją obejmuje.  Że jest bezpiecznym kokonem macicą  w której żadne niebezpieczeństwo nie mogło jej dosięgnąć.Ukryta.Ocalona.  Właśnie tak.Zaczęła nasłuchiwać jedynym dźwiękiem jaki dobiegł  do jej uszu był delikatny szum wentylatora   i jeszcze delikatniejszy oddech jej mężczyzny.

eeiiuzalezniasz dodano: 27 maja 2013

Nagle zaczęło jej się wydawać,że ten obcy pokój ją obejmuje. Że jest bezpiecznym kokonem,macicą, w której żadne niebezpieczeństwo nie mogło jej dosięgnąć.Ukryta.Ocalona. Właśnie tak.Zaczęła nasłuchiwać;jedynym dźwiękiem,jaki dobiegł do jej uszu,był delikatny szum wentylatora - i jeszcze delikatniejszy oddech jej mężczyzny.

Po raz kolejny zamarzyło się jej żeby wszystko dało się zamknąć.Zakończyć.Może to byłby najlepszy wybór nawet dla niewinnych?Ostateczna nicość

eeiiuzalezniasz dodano: 27 maja 2013

Po raz kolejny zamarzyło się jej,żeby wszystko dało się zamknąć.Zakończyć.Może to byłby najlepszy wybór nawet dla niewinnych?Ostateczna nicość

Jeżeli wszechświat ma się rozpaść  niech zrobi to teraz. Teraz.

eeiiuzalezniasz dodano: 27 maja 2013

Jeżeli wszechświat ma się rozpaść niech zrobi to teraz. Teraz.

Chcę odwagi by wytrzymać jeszcze trochę.

eeiiuzalezniasz dodano: 27 maja 2013

Chcę odwagi,by wytrzymać jeszcze trochę.

Cała była tykającą nerwową bombą chyba czystą próżnością byłoby myśleć że w takim stanie uda się jej zasnąć.

eeiiuzalezniasz dodano: 27 maja 2013

Cała była tykającą,nerwową bombą;chyba czystą próżnością byłoby myśleć,że w takim stanie uda się jej zasnąć.

Rozumiem.Wolisz trzymać wszystkie drzwi zamknięte.  Przede mną także.Ale to Twój wybór.

eeiiuzalezniasz dodano: 27 maja 2013

Rozumiem.Wolisz trzymać wszystkie drzwi zamknięte. Przede mną także.Ale to Twój wybór.

  Nie widzę żadnego powodu dla którego miałabym dalej żyć.    To dlaczego to robisz?    Dlaczego dalej żyję?    Tak.    Nie wiem.Może uważam że to swego rodzaju obowiązek także  i to.Że skoro otrzymało się życie trzeba żyć do końca.

eeiiuzalezniasz dodano: 27 maja 2013

- Nie widzę żadnego powodu,dla którego miałabym dalej żyć. - To dlaczego to robisz? - Dlaczego dalej żyję? - Tak. - Nie wiem.Może uważam,że to swego rodzaju obowiązek,także i to.Że skoro otrzymało się życie,trzeba żyć do końca.

Myśl to jedna rzecz działanie druga.Może jeszcze miał wewnętrzny hamulec.Może nawet nie jeden może miał całą siatkę hamulców mających przeciwdziałać popełnianiu takich szalonych czynów.

eeiiuzalezniasz dodano: 27 maja 2013

Myśl to jedna rzecz,działanie druga.Może jeszcze miał wewnętrzny hamulec.Może nawet nie jeden,może miał całą siatkę hamulców mających przeciwdziałać popełnianiu takich szalonych czynów.

pogubiłam się   tak cholernie mocno się pogubiłam. W życiu   w sobie   w tobie   w nas   w nich   w tym wszystkim co mnie otacza   co mnie męczy   dusi   wyniszcza   zabija. Jest zimno   jest ciemno i pusto i strasznie tak strasznie chciałabym być gdzieś indziej   być kimś innym  byleby nie tutaj   nie sobą   nie z Tobą nie o Tobie   nie przy Tobie a już na pewno nie Ty we mnie.I to że znów gdzieś tam cię mijam   przećpana   przepita   z zadrapaniami które zostawił wczorajszy mężczyzna gdy robił ze mną to co Ty powinieneś robić ale Ty przecież też robiłeś to wtedy z inną   z innymi i to jak patrzymy na siebie   przerasta mnie to  to pragnienie  to jak bardzo chciałabym być w twoim łóżku chociaż od tygodnia nie było mnie nawet w swoim i to wszystko i więcej i mniej i mam dosyć  potrzebuje snu   snu wiecznego muszę posypać kreskę   wiesz muszę się napić.   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 27 maja 2013

pogubiłam się , tak cholernie mocno się pogubiłam. W życiu , w sobie , w tobie , w nas , w nich , w tym wszystkim co mnie otacza , co mnie męczy , dusi , wyniszcza , zabija. Jest zimno , jest ciemno i pusto i strasznie tak strasznie chciałabym być gdzieś indziej , być kimś innym ,byleby nie tutaj , nie sobą , nie z Tobą nie o Tobie , nie przy Tobie a już na pewno nie Ty we mnie.I to że znów gdzieś tam cię mijam , przećpana , przepita , z zadrapaniami które zostawił wczorajszy mężczyzna gdy robił ze mną to co Ty powinieneś robić ale Ty przecież też robiłeś to wtedy z inną , z innymi i to jak patrzymy na siebie , przerasta mnie to, to pragnienie ,to jak bardzo chciałabym być w twoim łóżku chociaż od tygodnia nie było mnie nawet w swoim,i to wszystko i więcej i mniej i mam dosyć ,potrzebuje snu , snu wiecznego,muszę posypać kreskę , wiesz muszę się napić. / nacpanaaa

podobno  kiedy urządzili nas pszczoła stajemy sie madrzejsi. ja żeby zrozumieć jak skończonym frajerem jesteś  musiałabym sie cała wpierdolic do ulu.

abstracion dodano: 26 maja 2013

podobno, kiedy urządzili nas pszczoła stajemy sie madrzejsi. ja żeby zrozumieć jak skończonym frajerem jesteś, musiałabym sie cała wpierdolic do ulu.

Może to nie do końca jest tak  że się poddałam. Ja tego nie zrobiłam  nie byłabym wstanie. Upadam i potykam się na prostej drodze  ale wychodzę z tego cało przecież zdarzają się błędy. Bywają chwile że tracę świadomość  że się odcinam  że chce zaprzestać walki i odpuścić wszystko i zarazem wszystkich. Cholera. Przecież nie może być ze mną aż tak źle. Czy jest? Przecież chodzę  patrze  oddycham  żyje. Bo żyje prawda? Może nie pełnią życia  bo już nie potrafię. Bez niego nie. Ale jestem tutaj  wśród ludzi. Nie taka jak wcześniej. Mniej naiwna  mądrzejsza  silniejsza  odporniejsza  bardziej zamknięta w sobie  lecz sam fakt  że jestem powinien uszczęśliwiać bliskich. Sama dla siebie jestem martwa  bo on stał się martwy.

kashiya dodano: 23 maja 2013

Może to nie do końca jest tak, że się poddałam. Ja tego nie zrobiłam, nie byłabym wstanie. Upadam i potykam się na prostej drodze, ale wychodzę z tego cało przecież zdarzają się błędy. Bywają chwile że tracę świadomość, że się odcinam, że chce zaprzestać walki i odpuścić wszystko i zarazem wszystkich. Cholera. Przecież nie może być ze mną aż tak źle. Czy jest? Przecież chodzę, patrze, oddycham, żyje. Bo żyje prawda? Może nie pełnią życia, bo już nie potrafię. Bez niego nie. Ale jestem tutaj, wśród ludzi. Nie taka jak wcześniej. Mniej naiwna, mądrzejsza, silniejsza, odporniejsza, bardziej zamknięta w sobie, lecz sam fakt, że jestem powinien uszczęśliwiać bliskich. Sama dla siebie jestem martwa, bo on stał się martwy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć