|
Odchodził ode mnie zostawiając mnie bardziej samotną niż wtedy, kiedy nie było go jeszcze.
|
|
|
Porzuciłeś mnie (…) Nigdy Ci tego nie mówiłam, ale teraz Ci powiem. Opuściłeś mnie. Zostawiłeś. Zostawiłeś mnie w takiej tęsknocie, że no nie wiem, jak to napisać, ale ogromnej. Nie potrafiłam się z tego otrząsnąć.
|
|
|
"Kiedyś się jeszcze spotkamy, całkiem przypadkiem, (...) Założysz jakąś maskę, tak samo jak ja. Dwie sekundy pierwsze zdradzą co myślisz i co myślę ja. Potem pójdziemy w różne strony jakby nigdy nic, na parę lat, z pozoru niewzruszeni. Choć zadrży nam w podstawach cały nasz świat. "
|
|
|
ciężko opisać jak ciężko się bez Ciebie żyje
|
|
|
niechętnie przyznam się, że tęsknię...
|
|
|
Pilnuj się, aby nikt Cię nie lekceważył, nie zbywał ani po Tobie nie deptał. Powiedz po prostu: "Chwileczkę. Jestem warta wszystkiego, kochanie".
|
|
|
myśli ranią jak pocisk, znikają zalety, zostały słabości
|
|
|
Uczucia nie znikają tylko dlatego, że wszystko skończone.
|
|
|
https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/v/t1.0-9/10418359_399319133565606_3539924440336197837_n.jpg?oh=56de629267e096670c70138c67a8f565&oe=55030C46
|
|
|
"Zaczęłam idealizować. A to jest bardzo niebezpieczne. Nie dostrzegasz wielu dobrych rzeczy, które cię spotykają, tylko tęsknisz za jakimś wyobrażeniem. I żyjesz oczekiwaniami."
|
|
|
"Życie jest cholernie ironiczne, potrzebujesz hałasu by docenić ciszę, smutku by docenić szczęście, nieobecności by docenić obecność."
|
|
|
"Bo nigdy nie myślisz, że ostatni raz jest ostatnim razem. Myślisz, że będzie więcej. Myślisz, że masz wieczność, ale nie masz. Potrzebujesz znaku, że coś się zmieni, potrzebujesz powodu żeby iść dalej. Potrzebujesz jakiejś nadziei."
|
|
|
|