głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fatecards

każdego dnia kłamie  odpowiadając na pytanie 'co tam'

kashiya dodano: 12 października 2011

każdego dnia kłamie, odpowiadając na pytanie 'co tam'

z Nim w jednej szkole  na tym samym korytarzu pozostało jeszcze 260 dni.  bez weekendów pozostało jeszcze 186 dni.  bez weekendów i świąt pozostało 174 dni.

kashiya dodano: 12 października 2011

z Nim w jednej szkole, na tym samym korytarzu pozostało jeszcze 260 dni. bez weekendów pozostało jeszcze 186 dni. bez weekendów i świąt pozostało 174 dni.

A po mojej śmierci   w testamencie wszystkie moje własne oszczędności przeznacze na pomnik dla tych wszystkich którzy wytrzymali ze mną do końca   rastaa.zioom

rastaa.zioom dodano: 11 października 2011

A po mojej śmierci , w testamencie wszystkie moje własne oszczędności przeznacze na pomnik dla tych wszystkich którzy wytrzymali ze mną do końca | rastaa.zioom

miałam ledwo dwa z geografii  wiec nie ma się co dziwić  że cały czas chodzę złymi drogami.

kashiya dodano: 11 października 2011

miałam ledwo dwa z geografii, wiec nie ma się co dziwić, że cały czas chodzę złymi drogami.

 nie chce mi się żyć...  zawsze byłaś leniwa.

kashiya dodano: 11 października 2011

-nie chce mi się żyć... -zawsze byłaś leniwa.

bezcenna reakcja  kiedy kumpel sprawdzając w kalendarzu datę wybucha na całą salę  że mam imieniny  a już na następnej przerwie dostaję penisy z folii aluminiowej.

definicjamiloscii dodano: 10 października 2011

bezcenna reakcja, kiedy kumpel sprawdzając w kalendarzu datę wybucha na całą salę, że mam imieniny, a już na następnej przerwie dostaję penisy z folii aluminiowej.

gdybyśmy się nie poznali wszystko byłoby teraz prostsze. każdy oddech wpadałby z łatwością do płuc  a uśmiech  któregoś z jesiennych wieczorów  nie zszedłby z twarzy. zapewne ja wciąż funkcjonowałabym pasjami latając wszędzie z aparatem  a Ty nadal ciągnąłbyś życie przechodząc z jednej vixy na drugą. istotnie prawdopodobnym jest  że nie bolałoby teraz  ale jaki jest sens życia z sercem leżącym ot tak bezczynnie  skoro można mieć takie  które bije abstrakcyjnie nierównomiernym nietaktem? które kocha?

definicjamiloscii dodano: 10 października 2011

gdybyśmy się nie poznali wszystko byłoby teraz prostsze. każdy oddech wpadałby z łatwością do płuc, a uśmiech, któregoś z jesiennych wieczorów, nie zszedłby z twarzy. zapewne ja wciąż funkcjonowałabym pasjami latając wszędzie z aparatem, a Ty nadal ciągnąłbyś życie przechodząc z jednej vixy na drugą. istotnie prawdopodobnym jest, że nie bolałoby teraz, ale jaki jest sens życia z sercem leżącym ot tak bezczynnie, skoro można mieć takie, które bije abstrakcyjnie nierównomiernym nietaktem? które kocha?

uwielbiam Go bo ot tak dzwoni prosząc  żebym przekazała mamie polecenie wstawienia wody  bo za chwilę podbija na kawę  na co tata kręci tylko głową  'znów mi żonę wyrywa'.

definicjamiloscii dodano: 10 października 2011

uwielbiam Go bo ot tak dzwoni prosząc, żebym przekazała mamie polecenie wstawienia wody, bo za chwilę podbija na kawę, na co tata kręci tylko głową, 'znów mi żonę wyrywa'.

widzę  że nie rozumiesz w czym rzecz  więc postaram się zobrazować Ci jakoś problem. chcesz ciepła  chcesz tulić się do jakiś rozbudowanych  męskich pleców  chcesz całować obce  gorące wargi i czuć się kochaną. pragniesz  jak niczego innego  nie sypiać samotnie  oglądać z kimś gwiazdy  śmiać się z głupot i wypijać na spółę szejka. sęk w tym  że podbijasz do faceta  którego serce pracuje już na pełen etat   dla mnie.

definicjamiloscii dodano: 9 października 2011

widzę, że nie rozumiesz w czym rzecz, więc postaram się zobrazować Ci jakoś problem. chcesz ciepła, chcesz tulić się do jakiś rozbudowanych, męskich pleców, chcesz całować obce, gorące wargi i czuć się kochaną. pragniesz, jak niczego innego, nie sypiać samotnie, oglądać z kimś gwiazdy, śmiać się z głupot i wypijać na spółę szejka. sęk w tym, że podbijasz do faceta, którego serce pracuje już na pełen etat - dla mnie.

chciałabym się cofnąć o siedem lat wstecz. przeżyć jeszcze raz pierwszy dzień w przedszkolu  następnie wakacje kiedy miałam sześć siedem lat  później pierwszą randkę  pierwszy pocałunek  pierwsze wagary  pierwszego szluga  pierwsze wakacje z przyjaciółmi. bo rzeczy 'pierwsze' są najlepsze  najbardziej zostają w sercu i chodzą po głowie.

kashiya dodano: 9 października 2011

chciałabym się cofnąć o siedem lat wstecz. przeżyć jeszcze raz pierwszy dzień w przedszkolu, następnie wakacje kiedy miałam sześć-siedem lat, później pierwszą randkę, pierwszy pocałunek, pierwsze wagary, pierwszego szluga, pierwsze wakacje z przyjaciółmi. bo rzeczy 'pierwsze' są najlepsze, najbardziej zostają w sercu i chodzą po głowie.

jest Ci źle? chodź do mnie  weź flaszkę i Ci przejdzie.

kashiya dodano: 9 października 2011

jest Ci źle? chodź do mnie, weź flaszkę i Ci przejdzie.

był pod blokiem  w bluzie którą tak bardzo kochałam. usiadł na ławce  zapalił szluga  wyciągnął telefon i przyłożył do ucha. z nadzieją popatrzyłam na swój  ale milczał. znów przeniosłam wzrok za okno  ale jego już tam nie było   na ławce została po nim tylko fajka  której nie dopalił a w moim sercu została rana  która jeszcze się nie zagoiła.

kashiya dodano: 9 października 2011

był pod blokiem, w bluzie którą tak bardzo kochałam. usiadł na ławce, zapalił szluga, wyciągnął telefon i przyłożył do ucha. z nadzieją popatrzyłam na swój, ale milczał. znów przeniosłam wzrok za okno, ale jego już tam nie było, na ławce została po nim tylko fajka, której nie dopalił a w moim sercu została rana, która jeszcze się nie zagoiła.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć