 |
'zimno, nie?' po czym tuli się do mnie, jak opętany, stukając dolną szczęką o górną, insynuując co chwila deszcze, a kiedy swoją dłonią odnajduję Jego - jest fest gorąca.
|
|
 |
i lubię czuć Jego gorącą dłoń pod koszulką w środku lekcji, i lubię, kiedy mruczy mi do ucha wyuzdane propozycje połączone z planami na dzisiejszy wieczór, które posiada względem mnie. niemoralne? mała, po prostu przyznaj, że boli, bo niedostępne.
|
|
 |
szept marzeń wydaje się być najgłośniejszym z proszeń o cokolwiek .| rastaa.zioom
|
|
 |
połykała łzy, później ta cholerna miłość wyżerała Ją od środka.
|
|
 |
historia z praktykantem i już brzęczenie grzejnika stało się ciekawsze od Jego gadki.
|
|
 |
dziewczyna potrzebuje transfuzji krwi, więc jej chłopak daje jej swoją. miesiąc później ona zrywa, a on chce swoją krew z powrotem więc podaje mu tampon i mówi, że ona w miesięcznych ratach.
|
|
 |
trochę zazdrości w związku, to zdrowo bo miło jest wiedzieć, że ktoś boi się Ciebie stracić .
|
|
 |
moje serce nie jest z tworzywa sztucznego i to nie jest zabawka, więc ogarnij się bo mi je łamiesz.
|
|
 |
a każdy kolejny wieczór jest coraz gorszy, łapię doła z byle powodu i coraz bardziej roztrzęsiona jestem, coraz idiotyczniej się czuję. przed szlochem trzymają mnie tylko ciągle stojące nade mną osoby, a żeby je jak najszybciej odstawić rzucam potok ripost, czy oschłe półsłówka. udręczona wpadam do łazienki i są tylko łzy spływające wraz ze strumieniem wody wraz z tłumionym krzykiem mówiącym o tym, jak sobie nie radzę.
|
|
 |
nie szukaj miłości. ona przyjdzie sama, w najmniej oczekiwanym momencie.
|
|
 |
od dzisiaj nie palę, nie piję, nie przeklinam, nie kocham.
|
|
 |
nie uważasz, że człowiek mający w sercu jednego człowieka nie jest w stanie zmieścić tam kolejnego?
|
|
|
|