 |
nie chcę kolejnej nocy siedzieć na dachu i gwiazdom nadawać Twoich imion, aż do zmierzchu. kiedy wszystkie znikną zupełnie jak Ty. ale nadal to robię, każdego beznamiętnego wieczoru bo lubię kiedy wracają. modlę się, abyś poszedł w ich ślady.
|
|
 |
nieodwracalny to może być paraliż, ale nie utrata Ciebie, prawda?
|
|
 |
- byłaś błędem. - błąd co najwyżej popełniła Twoja matka, kiedy nie zdecydowała się na aborcję.
|
|
 |
"Szczęście? Dobre cygaro, dobre jedzenie, dobre cygaro i dobra kobieta - albo zła kobieta. Zależnie od tego ile szcześcia potrafisz znieść. "
|
|
 |
Chce doczekać chwili w której przytulisz mnie po raz pierwszy i powiesz że spełniłeś jedno ze naszych dawnych marzeń.
|
|
 |
Rok temu o tej porze wcale nie było chujowo.
|
|
 |
Być może jeszcze kiedyś spotkamy się przypadkiem na ulicy, spojrzymy na siebie z uśmiechem i na nowo się poznamy.
|
|
 |
I chyba nie potrafię Ci powiedzieć, że znów chciałabym Cię mieć.
|
|
 |
Ból u dentysty jest o wiele przyjemniejszy niż ten kiedy odchodziłeś.
|
|
 |
- Największe marzenie? - Znowu usłyszeć od Ciebie "kocham Cię".
|
|
 |
Nie pij, kiedy chcesz o nim zapomnieć. Pod koniec dnia będziesz widziała go podwójnie.
|
|
 |
Sprawdzam ziomala, wydoroślał, zaczął jarać.
|
|
|
|