|
Twoje oczy to już nie moje okno na świat
|
|
|
Wiesz, to nie jest tak, że próbuję gdzieś uciec,
a nawet jeśli, to możesz być pewna ze wrócę.
|
|
|
I chociaż płynąłbym najgorszym ściekiem, ty mnie nie osądzaj Bóg zrobi to lepiej
|
|
|
czy tego chcesz czy nie jesteśmy tacy sami ziomek, nasze serca pompują krew, a łzy są słone.
|
|
|
Na bezimiennym tle,
kiedy serce chce wierzyć, że uda nam się,
tylko tego chcę!
|
|
|
Życie bez Ciebie jest rutyną.
|
|
|
Bez znaczenia, drogowskazy,
resztka nadziei, że będziemy kiedyś razem.
|
|
|
A ty dokladnie wiesz co zrobic zebym nie mogła przestac o tobie mysleć.
|
|
|
Podobno kiedy człowiek się z czymś już całkowicie pogodzi i niczego od losu już się nie spodziewa, to wtedy to, o czym marzył dostaje
|
|
|
u nawet teraz mogę nie żyć. Dla nikogo to nie ma znaczenia. Jestem tylko rzeczą która zauważają gdy potrzeba. świat się zmienia. W oczy przyjaciele za plecami skurwiele. Robię życiu na przekór jeszcze tu po świecie chodzę
|
|
|
a teraz siedzę i płacze przez własnego ojca. Usłyszałam słowa które będą ze mną do końca. może nie to mial na myśli lecz to trafiło
|
|
|
|