 |
Wspomnienia? Każde jakieś ma. Niektóre tylko nie pomagają nam w życiu. /esperer
|
|
 |
Po prostu daj spokój. Mnie już nie uratujesz, nie rozpalisz serca, nie jestem jebanym feniksem,nie odrodzę się z popiołów poranionej duszy. /esperer
|
|
 |
''. A ja wiedziałem, że jestem zupełnie poza jego percepcją, bo to nie była żadna dzikość serca, jadę stopem, bo nie mam na helikopter, bo nie wynaleziono, kurwa, teleportacji, i to nie jest żaden weitschmerz, nie jestem młodą, piękną duszą - ja po prostu jestem pierdolnięty, Chory Psychicznie.''
|
|
 |
staram się wciąż to zmienić
by uwolnić swe myśli i na nowo ze wszystkim
znów uwierzyć w marzenia, które chcą przyszłość zmieniać
z każdą chwilą być pewna, że dam radę przetrwać
|
|
 |
jak obudzić się z marzeń i zacząć żyć dalej,
jak przemówić do serca by przestało się lękać,
|
|
 |
Jak płakać to z klasą. Niech łzy po twarzy płynące rozmazują szminkę z D&G, a tusz od Diora zabarwi policzki. W powietrzu będzie unosił się zapach Chanel No.5 , a każda kropla upadnie na chodnik z wysokości dwunastocentymetrowych szpilek. /esperer
|
|
 |
Może w poprzednim życiu wyczerpałam limit szczęścia dlatego teraz mam taki syf. /esperer
|
|
 |
W życiu każdego nieszczęśliwie zakochanego człowieka przychodzi moment, w którym może odejść od ukochanej osoby. Puścić ją bądź samemu się oddalić. To taki czas, w którym mamy siły by nie pobiec za naszą miłością, by o nią nie walczyć. Najczęściej uciszamy głos serca,który każę nam uciekać i zostajemy. Zostajemy, a zostanie jest gorsze od zerwania. Gdy już raz pomyśleliśmy o wolności to nasze ręce już zawsze będą ranić się nawzajem w uścisku, już nigdy nie będą tak bardzo do siebie pasować. /esperer
|
|
 |
''? Kocham cię. Przestań istnieć. Niech lunie gradobicie, niech porozcina ci czaszkę, albo po prostu schowaj się do domu, pooglądać, kurwa twoja mać, Cartoon Network''
|
|
 |
''Nie było innej możliwości. Przecież jesteśmy poważnymi ludźmi. Trzeba było zdruzgotać się alkoholem. Poruchać. Zrzygać się w żywopłot. Sukcesy się celebruje, zwłaszcza te zdobyte ciężką pracą.''
|
|
 |
''Nabroiłem.
A wszystko zaczęło się od tego, że się zakochałem.
Zakochałem się jakieś dwa, trzy tygodnie temu, o trzynastej dwadzieścia.''
|
|
 |
''I gdzie ona jest? Co to za pytanie, to znaczy, znam je bardzo dobrze, krąży mi po mózgu tak intensywnie, że zablokowało mi chyba pocenie się i mruganie oczami. To ja nazywam się - gdzie Ona jest.''
|
|
|
|