 |
|
Oddałabym wspomnienia, najlepsze dni życia,
za to żebyś mógł ze mną wiecznie oddychać.
I to bezwarunkowe jest, niepowtarzalne,
jedyne czego pragnę.
|
|
 |
|
Ugaszę każdy pożar i wzniecę każdy ogień,
zrobię co tylko mogę, by zawsze być przy Tobie.
Gdy inni Cię okłamią, ja powiem Ci prawdę,
mam tylko jedną pasję.
|
|
 |
|
Nie mogę Ci obiecać, że nas świat nie zaskoczy,
ale mogę Ci obiecać, że zrobię co w mojej mocy.
Będę trzymać Cię za rękę, aż życie we mnie zgaśnie,
mam tylko jedną pasję.
|
|
 |
|
Zapłacę każdą cenę, mam tylko jedną pasję,
jedyne czego pragnę, być z Tobą na zawsze.
Jedyne po co żyję, jedyne za czym tęsknię,
jedyne o czym myślę, jedyne moje szczęście.
|
|
 |
|
Nie potrzebujesz spadających gwiazd, gdy tu jestem,
powiedz mi na ucho czego chcesz i zdobędę,
|
|
 |
|
Poszłabym na koniec świata
pieszo i bosa,
tylko po to by powiedzieć Ci jak bardzo kocham.
|
|
 |
|
W niewielu kwestiach mamy zdanie podobne
aksjologiczne bieguny, lecz to nie istotne
łączy nas przeszłość, dziś i jutro
i miłość do liter kiedy nie możemy usnąć
|
|
 |
|
Obudzę się w kolejny ciężki poranek i zapomnę wszystkie gęby poznane.
|
|
 |
|
Uderzyła we mnie chora rzeczywistość. Jednym dotkliwym i siarczystym policzkiem uciszyła moje ego. Zmieszała moje życie z błotem. Rozbiła mnie jak lustro. Sprawiła, że stałam się bezduszną egoistką. Wepchnęła mnie z cynicznym uśmiechem na ustach w wir pracy i obowiązków.Uwięziła w niewidzialnej aurze nie do przebicia.Starałam się, naprawdę starałam się z niej wydostać wyciągając dłoń w kierunku tych, których jeszcze niedawno z czystym sumieniem nazywałam przyjaciółmi. Wtedy ponownie się pojawiła. Zamknęła me ciało w swym żelaznym uścisku, po czym obtoczyła mnie nie tylko swymi obślizgłymi łapami, ale i sznurami. Wyrywam się. To boli. Rany powstałe w wyniku wiązadeł krwawią. Choć bezgłośnie wołam o pomoc jestem tylko jej. To te skuwrialstwo odciąga mnie od wszystkich wkoło. Jestem tylko ja i ona.No może jeszcze gram koki pełniący rolę przyjaciela. / slonbogiem
|
|
|
|