 |
nie czuję zmęczenia, ból mnie napędza już dawno się z nim zaprzyjaźniłem...
Jeden z niewielu kumpli, który będzie ze mną aż do grobu,
to znak że żyję i jeszcze czuję, choć nie leci ze mną przy moim boku.
|
|
 |
moje serce teraz żywy kamień, czuję każde jego uderzenie bardziej.
|
|
 |
Proszę Ciebie leć ze mną, proszę Ciebie odrzuć złość,
toniemy w morzu emocji, choć od zawsze tam szaleje stop?
Chcę dać Ci spokój, Ty daj mi spokój lub dajmy sobie spokój,
niech przejdzie niepokój w syfu natłoku, zostanie miłość i pokój.
|
|
 |
Fragment wywiadu z Gali....ANNA PRZYBYLSKA: Ciekawa jestem, co ze mnie wyrośnie (śmiech). Nigdy nie wiesz, co cię w życiu spotka. Dziś jestem szczęśliwa, mam fajnego faceta, mężczyźni się za mną oglądają, dużo gram, ale za chwilę wszystko może się zawalić i będę palce gryźć. Boję się trochę tej starości. Boję się umierania... Bardzo się boję. Wiem, że śmierć jest nieunikniona, całe życie się z nią oswajamy. Ale może dlatego, że mam rodzinę, nie potrafię pogodzić się z myślą, że ktoś będzie po mnie płakał. Ja umieram i mam święty spokój, ale po mnie zostaje żal matki czy rozpacz dziecka. To jest irracjonalne, ale często myślę o tym, jak bardzo skaleczyłabym swoje dzieci, gdybym przedwcześnie umarła. One już nigdy nie byłyby tymi samymi beztroskimi, pogodnymi dziećmi co teraz. Czuję się wtedy strasznie. Dlatego w skrytości liczę na to, że zostanę leciwą babcią wielkiej rodziny, choleryczną i temperamentną, ale też pogodną i rezolutną, która wszystkim pomaga, opiekuje się wszystkimi i ich wspiera.
|
|
 |
'I myślę, że dostałam swoją lekcję od Niego w jakimś celu. Po coś...' - Ania Przybylska
|
|
 |
"Już klękałem, pragnąc Cię o to zapytać. Ledwie zdążyłem powiedzieć -'wyjdziesz'- ,a Ty wyszłaś, trzaskając drzwiami."
~ Mateusz Szulc
|
|
 |
"Śniłeś mi się. Byłeś cały mój."
|
|
 |
tak wiesz, tak w środku głęboko chciałabym Ciebie zobaczyć, sprawdzić co u Ciebie, jak się masz, czy wszystko u Ciebie w porządku lecz ten strach że znowu rozwalisz mi życie jest straszny, przezywający moją duszę na wylot.
|
|
 |
Czasem po prostu nie ma się ochoty słuchać,ani patrzeć.
|
|
 |
Ach, kobietą być nareszcie, a najczęściej o tym marzę,
kiedy piorę ci koszule albo... naleśniki smażę...
|
|
 |
łamać serca twardym panom, pewną siebie być okropnie...
Może muzą dla poetów, adresatką wielkich wzruszeń?
Być kobietą w każdym calu kiedyś przecież zostać muszę!
|
|
 |
być kobietą, bo kobiety są występne i zdradzieckie...
Być kobietą, być kobietą - oszukiwać, dręczyć, zdradzać
nawet, gdyby komuś miało to przeszkadzać.
|
|
|
|