 |
może brakować mi słów, ale nie własnego zdania.
|
|
 |
przestaję tracić panowanie nad swoim sercem.
|
|
 |
Chcę dalej iść i nie pamiętać o sentymentach.
|
|
 |
I uciec tam, gdzie rozum przestanie o Tobie myśleć, serce przestanie Cię potrzebować a ciało przestanie Cię pragnąć.
|
|
 |
Życie nie kończy się przez jednego mężczyznę. Życie kończy się przy jednym mężczyźnie.
|
|
 |
myśląc o nim wybuchała radością.
|
|
 |
Całować się z Tobą przytulać się z Tobą i spać tylko z Tobą.
|
|
 |
Wiesz, co w tym wszystkim jest najgorsze? To, że wciąż pozostawiamy to co nasze, i oddalamy się nieco dalej czekając na trzeci ruch, którego nigdy nie ma. To, że wciąż oszukujemy samych siebie, że wciąż tłumaczymy własnemu sercu, że tak jest dobrze, kiedy tak nie jest. Szukamy powodów do złości w najmniejszych szczegółach, a kiedy wszystko zaczyna upadać, nie podpieramy tego. Czekamy, aż ta druga osoba coś z tym zrobi, kurwa czekamy na nie wiadomo co. A potem? Roniąc tysiące łez, gryząc wargi do krwi, raniąc własne ciało, nocami tęsknimy i w duchu poddajemy się przed samym sobą. Nie myślimy już tamtym sercem, mnożąc przy tym uczucia, być może domyślając się co w tej chwili może czuć ta druga osoba. Bierzemy po uwagę tylko siebie. Godność? Honor? Duma? Zastanów się nad koniecznością, zanim stracisz to, co naprawdę kochasz.
|
|
 |
składał na moim ciele czułe pocałunki . począwszy od mojego ramienia, po kark, szyję, aż do obojczyka . przechodziły mnie przyjemne dreszcze . odchyliłam głowę do tyłu, opierając ją na jego ramieniu . - jesteś cudowna . piękna . słodka . jedyna - szeptał mi wprost do ucha, a ja mruczałam pod nosem w odpowiedzi, delektując się chwilą . zaczął muskać palcami moje biodra, podciągając bluzkę coraz bardziej ku górze . rozchyliłam przymknięte powieki . - boję się - wyznałam mu . położył mi palec na ustach, po chwili zastępując go swoimi wargami . doszczętnie odebrał mi mowę pocałunkiem, równocześnie ściągając ze mnie kolejne części garderoby . w końcu odsunął się ode mnie na kilka centymetrów, przerywając wszystkie wykonywane czynności . - kocham cię. wciąż się boisz ? - usłyszałam słowa, płynące z jego ust . - już nie - odparłam, zaczynając ściągać z niego koszulkę .
|
|
 |
chodź do mnie. ten ostatni raz poudawajmy, że jesteśmy szczęśliwi. razem.
|
|
 |
Mam dla ciebie mały prezent, znów mam cię w sercu Znów nie śpię po nocach, marzę o szczęściu / agaxddddd
|
|
|
|