 |
|
istnieje wielkie zapotrzebowanie na osobną czcionkę do sarkazmu!
|
|
 |
Zamykam oczy i słyszę te same schematy:
"Cześć, jak się czujesz, papa, trzymaj się."
Wszystko zmienia się w jedną wielką paplaninę.
Dosłownie o niczym takie bla bla bla. /fisz
|
|
 |
-Choć porozmawiamy o trzeciej w nocy
-Dlaczego o trzeciej?
-Bo w tedy jesteśmy zbyt zmęczeni aby kłamać. /?
|
|
 |
udawałam, że to nie było nic wielkiego,
kiedy tak naprawdę złamało mi serce
|
|
 |
nie ma pierwszej czy drugiej miłości... prawdziwa jest jedynie ta ostatnia.
|
|
 |
nie ma Cię
i nie wiem już, gdzie jesteś.
|
|
 |
wylewa sporo łez, bo wie, że nie zasłużyła.
na taki cios, jakim był kres tego, czym żyła.
|
|
 |
wszystko wokół sprawia, że za tobą tęsknię
|
|
 |
- dalej palisz, dalej pijesz, dalej jesteś nieszczęśliwa, dalej spadają Ci stopnie w dół.
- dalej go kocham, mamo.
|
|
 |
Prośba zmieniona w modlitwę.
|
|
 |
chciałam mieć Ciebie,
a nie wspomnienia o Tobie
|
|
 |
jej serce i rozum toczyły brawurową bitwę...
|
|
|
|