 |
patrz komu ufasz, nie wszyscy są tego warci..
|
|
 |
Doceń to co masz, zanim czas sprawi, że docenisz to co miałeś.
|
|
 |
Aż w końcu przychodzi taki moment, kiedy czujesz, że to, w co brniesz tak długo, traci swój sens. Zamierzasz odpuścić, wycofać się, tak po prostu usunąć się w cień, ale nie możesz. Nie możesz zakończyć tego, co przez pewien okres w życiu dawało Ci szczęście na każdym kroku, czegoś z czym wiąże się tak wiele wspomnień i marzeń.
|
|
 |
przy Tobie mam powody do uśmiechu na co dzień.
|
|
 |
Zmień coś w swoim życiu. Mów prawdę. Spotykaj się z kims kto kompletnie do Ciebie nie pasuje. Naucz się mówić NIE.
Wydaj wszystkie oszczędnosci. Spróbuj poznac kogoś przypadkowego. Nie planuj niczego.
Odważ się powiedzieć, że kochasz. Śpiewaj głośno. Śmiej się z głupich żartów.
Płacz, przepraszaj. Powiedz komuś jak wiele dla Ciebie znaczy. Nie tłumiąc emocji.
Śmiej się tak długo aż rozboli Cię brzuch. Niczego nie żałuj.
|
|
 |
Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem.
Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki,
zawsze czym się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy.
Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że tobie to też nie przeszkadza.
Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem?
Nie jestem taka jak inne dziewczyny.
Nie ubieram mini, kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać.
Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu.
Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?
|
|
 |
Wychodząc z siebie, nie trzaskaj drzwiami.
|
|
 |
zaczynasz żyć, gdy przestaje Cię męczyć przeszłość.
|
|
 |
Raczej nie świece przykładem chociaż czasami się staram
To tak wiele razy w życiu zachowałem się jak palant
|
|
 |
ja? marionetka poruszana przez Ciebie za sznurki na scenie nieskończonej tęsknoty.
|
|
 |
jak on śmie wdzierać się w moje wnętrze i wyrzucać tam swoje śmiecie?
|
|
|
|