|
Działał jak psychiczna ściana, trzymając wszystko na dystans.
|
|
|
Ich znajomość,jeśli tak można to było nazwać,zakończyła się.Od początku stanowiła coś dziwnego.Zrodziła się z wielkiej tragedii i pomimo wzajemnej szczerości i głębokich uczuć nie mogła się utrzymać jako zbyt krucha.Po prostu byli dwojgiem ludzi potrzebujących czegoś,czego nie mogli znaleźć u siebie nawzajem.
|
|
|
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to co Cię otacza i nie potrafisz już zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuję Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
|
|
|
Coraz częściej przekonuję się, że najszczęśliwsze życie prowadzę, gdy na nikim mi nie zależy.
|
|
|
Wyciągam dłoń oczekując pomocy, ale niekiedy nikt jej nie zauważa.
Nie jestem w stanie wyciągnąć jej dalej.
|
|
|
Nikt nie docenia tego, jak skutecznie powstrzymuję się od bycia rozszalałym psychopatą.
|
|
|
Bardzo Cię kocham, ale nigdy nie będę jedną z tych kobiet, które tylko ładnie wyglądają uwieszone na ramieniu męża, albo stoją w kuchni przy zlewie.. Życie człowieka musi coś znaczyć. Więcej niż gotowanie, sprzątanie i dzieci. W życiu musi być coś więcej. Nie umrę zmywając filiżanki.
|
|
|
idę umierać na niewyjaśnione przyczyny własnych błędów.
|
|
|
a zastanawiałeś sie czasem , że to co mówisz dla kogoś może mieć naprawdę duże znaczenie ? kropeczka
|
|
|
Jest jeden powód dla którego ciesze się ze Cie poznałam. Nauczyłeś mnie , że nie warto wierzyć w słowa , które są wypowiadane bez żadnych emocji /kropeczka
|
|
|
Dziś po Tobie został mi jedynie kalendarz z datami naszych spotkań /kropeczka
|
|
|
-Wszystko dobrze ? - Nie pamiętam kiedy było dobrze, totalnie dobrze.. | TB.
|
|
|
|