 |
nie wiem co mam sądzić, kiedy mówisz o problemach, z pozoru błahych dla mnie bo nie potrafię dostrzec tej wagi, skupiając się na tym co mam dotychczas.
|
|
 |
po raz ostatni popatrzę na twoje wargi biegnąc drogą nienawiści, byle jak najdalej ciebie.
|
|
 |
tato popatrz na mnie, popatrz na jakiego wyrosłam człowieka. teraz powiedz mi czy spełniłam twoje oczekiwania, bo bez tego sama nie chcę iść przez świat.
|
|
 |
Ale weź się kiedyś odezwij. Tak na chwilę.
|
|
 |
A ile razy na twojej twarzy pojawił się uśmiech, chociaż serce pełne było bólu?
|
|
 |
rób wszystko dopóki nie krzywdzisz tym innych
|
|
 |
Ale zaraz, w którym punkcie teraz właściwie jesteśmy?
|
|
 |
rzygam wasza miłością. |me.guusta
|
|
 |
napijmy się.. za przyjaźń, której nie trzeba tłumaczyć .
|
|
 |
Za bardzo bolało ostatnim razem, aby zaryzykować ponownie.
|
|
|
|