 |
Oswajanie się z drugą osobą to długi, powolny i trudny proces. Często zachodzący poza naszą świadomością. Wmawiamy sobie, że już nigdy nie chcemy czuć bliskości, że nigdy się nie otworzymy, że nie zostawimy w sercu najdrobniejszej szczelinki, przez którą może się sączyć czyjaś czułość. I nagle dopada nas złość, taka złość, jakiej nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy, bo zaczynamy czuć coś, czego nie rozumiemy, czego nie potrzebujemy, czego się boimy. Wypieramy to, odrzucamy, szydzimy, gryziemy, wdmuchujemy krzywdzące zdania prosto do ucha tej osoby. Byleby ją zrazić, byleby odeszła, tak byłoby łatwiej. Lecz ona jest cierpliwa, trwa, po prostu jest. I w końcu siadamy, posiniaczeni, wyczerpani, drżącymi ustami mówimy 'koniec walki', akceptuję to. I to zmienia cały nasz świat. Teraz nie boję się śmierci. Śmierć z sercem pełnym miłości nie jest bolesna. / Magdalena Zielińska
|
|
 |
Sens mojej egzystencji? Gromadzenie złudzeń. / Emil Cioran "Zeszyty 1957- 1972"
|
|
 |
Nie odnajdę szczęścia jeśli nie mam z kim się dzielić. / Paluch 'Sterylnie'
|
|
 |
Dopiero próbując wejść w relację z kimś nowym zauważamy jak nam inni nasyfili w głowach. / Sabina Rybak
|
|
 |
nie przejmuj się moim umieraniem. możesz schować się w pokoju albo zgubić w tłumie ludzi, i udawać, że szczęśliwe zakończenie, tak, jak w najładniejszych bajkach, przytrafi się właśnie nam.
nie przejmuj się - poradzę sobie. mam przecież słowa słodkie jak budyń, trochę ładnych marzeń i psa. nie będę płakać - boję się. mogę przecież wypłakać serce, a razem z nim resztki uczuć do Ciebie. / Aleksandra Steć
|
|
 |
To najbardziej samotna rzecz na świecie, czekanie, aż ktoś was znajdzie. / Patti Smith
|
|
 |
To niewiarygodne, że ma się wokół siebie tak strasznie dużo osób, a chce tylko jednej. / Tove Jansson (w liście do Tuulikki Pietilä)
|
|
 |
Kochałam go na tysiące różnych sposobów, na wszystkie możliwe sposoby. Codziennie inaczej i codziennie na nowo. To była miłość od pierwszego spojrzenia i miłość od każdego kolejnego spojrzenia. Taka, która przytrafia się raz w życiu i przez resztę życia nie jesteś w stanie wymazać jej z pamięci. Wypełnia cię tak mocno, że w końcu tym uczuciem się stajesz. / Aleksandra Steć
|
|
 |
przez rok od tamtej nocy byłam jak wydrylowana z uczuć wydmuszka. chodziłam, oddychałam, ale nie żyłam. każda myśl była wyłącznie myślą o nim albo jego wspomnieniem. każda wolna chwila kończyła się modlitwą o niego i a niego. każde wyjście z domu przepełniała nadzieja przypadkowego spotkania lub choćby dojrzenia jego samochodu w ruchu ulicznym. każdy kolejny mężczyzna, a teraz było ich nawet więcej niż wcześniej, miał być albo jego kopią, albo antidotum. żaden nie spełniał stawianych wymagań ani nie oferował efektu klina, więc odprowadzałam ich kolejno do drzwi. on wciąż był moim nałogiem, sercem, rozumem i światem. nawet jeśli nie tu, to gdzieś tam, poza murami mojego domu, w objęciach innej kobiety, śmiejący się do innych oczu i ust, trzymający inną dłoń w swojej ręce
|
|
 |
Cieszę się, że jesteś. Gdzieś, w tym samym co ja listopadzie. / Maciej Wierszycki
|
|
 |
A dziś napiję się za to wszystko, co miało być a nie było. / autor nieznany
|
|
 |
Broń swojego entuzjazmu przed sceptyzmem innych. / Jackson H. Brown
|
|
|
|