 |
tylko Ty, i jeszcze więcej Ciebie
|
|
 |
Umrę nieszczęśliwy tylko, jeśli kiedyś słuch stracę, póki mam go, czuję coś, czego nie możesz nawet czuć czasem.
|
|
 |
Moje życie tu to pasmo niepowodzeń jak na razie, może właśnie przez to jest nam nie po drodze jak na razie.
|
|
 |
Chcę bez Ciebie się tu czuć jak bez powietrza, ale nie będziemy sobie dziarać naszych imion, przestań.
|
|
 |
Czy tylko pech już będzie blisko nas? A może to prawda, że się szczerze kocha tylko raz?
|
|
 |
Gasnę jak pet, rodzę jak Feniks gonić szczęście, chcę zmian, a wstyd mi czasem, za czym tęsknię.
|
|
 |
|
Mówisz, że jest dobrze. Rozmawiasz. Trzymasz się. Wmawiasz sobie, że jest w porządku. Czujesz się tak, jakby było. Ale wystarczy jedna sekunda. Jedno małe wspomnienie. Jedna myśl. Żeby wewnątrz posypać się na kawałki. Raz, drugi, trzeci, dziesiąty, aż kiedyś będą tak małe, że już się nie poskładają. Wiesz o tym tylko Ty. Tylko Ty wiesz, co czujesz. Bo są takie stany, których nie warto opisywać, bo i tak nikt nie zrozumie. Trzeba z nimi żyć, albo nie trzeba przez nie cierpieć.
|
|
 |
"Prawdziwy przyjaciel znajdzie w tobie smutek. Nie ważne jak głęboko byłby on schowany i nie ważne jak szeroko byś się uśmiechał"
|
|
 |
Gdzieś głęboko we mnie ciężka choroba, zabijałem szczęście, by je reanimować.
|
|
 |
Spojrzysz w przeszłość i zapragniesz cofnąć czas,
może być za późno już, tyle zmarnowanych lat.
|
|
 |
|
Nie zmusisz szczęścia, żeby ci sprzyjało.
|
|
 |
Któregoś dnia zadzwonię do Ciebie o piątej nad ranem i powiem 'pakuj się, uciekamy'
|
|
|
|