 |
|
Najprościej byłoby, gdyby ten facet zniknął z jej życia. Nagły atak serca. End of problem. Sęk w tym, że nawet ohydne skurwysyny nie dostają zawału na zamówienie. Ale to jest do załatwienia... ;)
|
|
 |
|
Reguły życia towarzyskiego w szkole zawsze zbijały ją z tropu. Pilnowała swoich interesów i nie wtrącała się w sprawy innych. A mimo to zawsze znajdował się ktoś, kto absolutnie nie chciał jej zostawić w spokoju.
|
|
 |
|
Była głęboko przekonana, że lepiej dac się zabić niż akceptować obrzucenie gównem.
|
|
 |
|
Jej zeznania przeciw jego zeznaniom, a z doświadczenia wiedziała, że słowa innych ważą więcej. Policja nie jest dobrym rozwiązaniem.
|
|
 |
|
...jeżeli on nauczył mnie czegokolwiek to tylko tego, że działanie pod wpływem impulsu kończy się kłopotami. A kłopoty mogą mieć nieprzyjemne konsekwencje.
|
|
 |
|
Nie zrozumcie mnie źle, nigdy nie byłam nazistką,a Hitler jawi mi się jako śmieszna postać rodem z operetki.
|
|
 |
|
Źle mnie zrozumiałeś. Nie darzę go nienawiścią. Możliwe, że mu współczuję. Jest kompletnym idiotą i to on mnie nienawidzi.
|
|
 |
|
Przez lata przysporzyłam sobie wielu wrogów. Nauczyłam się jednego: nie podejmuj walki, kiedy wiesz, że z pewnością przegrasz. Ale nigdy nie pozwól, żeby komuś, kto cię znieważył, uszło to na sucho. Czekaj na stosowny moment i oddaj, kiedy znajdziesz sie w dużo lepszej sytuacji, nawet jeżeli nie pragniesz odwetu.
|
|
 |
|
-Kuźwa Bogu jaki tu syf. -No i? -No dobrze, ja też nie jestem najlepsza w sprzątaniu, ale gdy opakowania po mleku zaczynają cuchnąć trupem, to zbieram je do kupy i wyrzucam na śmietnik.
|
|
 |
|
Piękność o psotnym spojrzeniu, młoda dama, która zaczyna być groźna...
|
|
 |
|
W głębi serca nigdy nie mógł pozbyć się przekonania, że życie tej małej prowadzi prostą drogą do katastrofy.
|
|
 |
|
Ale atrakcyjność tej kobiety polegała według niego na tym, że była dla jak istota z innego świata. Równie dobrze mógłby zakochać się w wizerunku mitycznej, greckiej nimfy. Reprezentowała nierealną rzeczywistość, która go fascynowała, ale w której nie mógł uczestniczyć, a w każdym razie ona nie udzielała mu do niej wstępu...
|
|
|
|