 |
|
z ufnością dziecka ale rozwagą dorosłego.
|
|
 |
|
Owszem mam ciężki charakter, ale dla nikogo się nie zmienię. Jak się coś nie podoba, to droga wolna, nikogo na siłę trzymać nie będę. Tylko pamiętaj, że ja za Tobą nie pobiegnę, nie będę błagać Cię o powrót. Pozwolę Ci odejść, ale już nigdy nie pozwolę Ci wrócić.
|
|
 |
|
choć dobrze znasz prawdę i szukasz potwierdzenia. kiedy już ją dostajesz chciałbyś jej przeciwieństwa.
|
|
 |
|
normalnie nie zachwiana. chociaż dzisiaj mam doła. jestem taka sentymentalna. ciężko mi się z tym uporać. czuję, że straciłam sens choć myślałam, że jestem silna.
|
|
 |
|
mam wybór: mogę być ofiarą losu lub poszukiwaczem przygód wyruszającym po skarb. wszystko zależy od tego, jak będę postrzegała własne życie.
|
|
 |
|
życie płynie zbyt prędko: przenosi nas z raju w otchłanie piekieł w ciągu paru sekund.
|
|
 |
|
zbyt ufna jesteś. zbyt naiwna.
|
|
 |
|
Lubię Ciebie troszkę bardziej niż wiosnę, dużo bardziej niż cole, bardziej niż innych.
|
|
 |
|
Ja w wieku 12 lat traciłam mleczne zęby, a nie dziewictwo, dziewczynko.
|
|
 |
|
Bo w życiu każdej kobiety przychodzi czas, że chce pobiec z płaczem do taty siedzącego w ogromnym fotelu i powiedzieć, że ten oto mężczyzna zrobił jej ała na sercu. A on podmucha, pocałuje i powie, że znajdzie gówniarza. taaaaa
|
|
 |
|
Kim dla mnie jesteś? Pomarańczą! - bo to mój ulubiony owoc. Jesteś kawą o poranku, jesteś nocą, w której nie ma czasu na sen. W dzień jesteś moim słońcem, w nocy gwiazdami. Jesteś najwspanialszym chłopakiem, największym skarbem. Jesteś słodki jak czekolada albo wata cukrowa. Czasami kwaśny, jak dobre żelki. Jak nikt potrafisz mnie rozśmieszyć. Kiedy jestem smutna, jesteś moim misiem. Jesteś powodem szczęścia, moją miłością. Zachwycasz swoim ciepłem, pocałunkami, zrozumieniem, spojrzeniem. Z Tobą mój świat nabiera barw. Uwielbiam jak mnie przytulasz i całujesz. I kocham Cię jak nikt na świecie.
|
|
 |
|
...staram się jak mogę, być dobrą córką, grzeczną uczennicą, sympatyczną koleżanką i najlepszą przyjaciółką. Ale kiedyś to się skończy i wszyscy będziecie mieli problem.
|
|
|
|