|
Nigdy nie prosiłam go, o to aby odprowadził mnie do domu, sam to robił iż wiedział że potwornie boję się ciemności. Nigdy nie prosiłam by mnie przytulił czy pocałował, był zobowiązany sam to robić nawet gdy byłam na niego zła. Nigdy nie oczekiwałam, że ocieral będzie mi łzy po każdym moim upadku. Nie prosiłam by trzymał mnie mocno za rękę podczas spaceru w zimę, sam zdecydował się to robić. Nie prosiłam go aby uważał na mnie, miał mnie na oku bo wiedział że potwornie boję się potknąć, czasem nawet o własne nogi. Nigdy nie prosiłam by niósł mój plecak, chociaż wydawało się że książki przy nim ważyły tonę. Nigdy nie mówiłam że mam rację, sam mi ją przyznawał, nawet gdy nie miałam racji. Wydawałoby się że kochał mnie całym sercem, nie prosząc o nic więcej niż o moją bliskość. Wydawałoby się.. Poprosiłam go o pierwszą, jedyną rzecz którą chciałam.. odmówił mi. O co go poprosiłam? O to żeby był już zawsze. / youreality
|
|
|
-Skąd miałam wiedzieć że Ci zależy? - rzuciłam z łzami w oczach, nie oczekując odpowiedzi. -chociażby dlatego że ci to mówiłem? -odparł z ironią w głosie. -Teraz to nie ma już znaczenia co czuję, wybrałaś jego.. -Dodał po chwili mrużąc oczy.. Poczułam ból. Nie wiedząc co powiedzieć podeszlam do niego bliżej.. Bez chwili zastanowienia pocalowalam go w usta, delikatnie przegryzl mi warge, pieszczac ją przy tym językiem. Uwielbialam gdy to robił. / youreality
|
|
|
Boli, bo kochasz. Gdyby tak nie było już dawno po kolejnej kłótni, po prostu byś odeszła.
|
|
|
Jestem w proszku! W rozsypce! Wypalony! Rozmontowany! Śmiertelnie zmęczony, chociaż niczego w życiu nie dokonałem! Muszę przystanąć w biegu, chociaż nigdzie nie dobiegłem...//Dzień Świra
|
|
|
|
Chciałabym, żebyś spojrzał mi kiedyś głęboko w oczy i zobaczył, jak się zmieniłam przez Ciebie. / kinia-96
|
|
|
Daje mi wszystko czego potrzebuję. Radość, przyjaźń, miłość. Dostaję bezpieczeństwo i opiekę. Jest przy mnie w każdej chwili. Każdego dnia, każdej sekundy. Daje mi wskazówki na życie, wierzy we mnie, choć ja sama nie podzielam tej wiary. Jest zarówno mną jak i sobą. Dzięki niemu wiem gdzie mam podążać. Umie odnaleźć we mnie uśmiech nawet w najgorszych chwilach. Potrafi sprawić, że wstaje i idę na nowo szukać siebie. Otrzymuję krople życia. Ociera moje łzy, choć nie jest tego świadomy. Momenty, w których zbliża usta do moich stają się niezatarte w mej pamięci. Rzucam mu ręce na szyję i widzę wyraźnie światło w jego oczach. Nasze dłonie pasują do siebie idealnie. Myślę, że jest szczęśliwy. Ofiarował mi wszystko. Pozwolił uczestniczyć w swoim życiu. Co ja mogę mu podarować? Dałam wszystko, choć to wciąż za mało. Nigdy nie będziemy kwita. Zawsze będę mu dłużna. Dłużna za miłość, za przyjaźń, opiekę i poświęcenie. Dłużna za akceptację, której sama sobie ofiarować nie umiem.
|
|
|
Dla mnie Szczęście to On chodzący wiecznie wesoły. Jego radosne oczy I Jego uśmiech. Nie znam innej definicji szczęścia.
|
|
|
Brałabym Cię jak wilk czerwonego kapturka:)
|
|
|
|
nie wiesz jak to jest kiedy nie masz żadnego nawet najmniejszego powodu by rano wstać i funkcjonować przez jakieś 12 godzin. nie wiesz jak to jest wymuszać uśmiech, by nie było zbędnych pytań. nie wiesz jak to jest patrzeć na swoje własne marzenia, które spełniają się komuś innemu. nie wiesz jak to jest brać oddech z bólem, który przypomina Ci o wszystkim co minęło, więc nie pieprz że mam bajkowe życie, bo nawet jeśli wydaje Ci się że to zwykłe błahostki dla mnie mogą być czymś cholernie ważnym. czymś czego Ty nigdy nie zrozumiesz.
|
|
|
Chciałabym wyjść z tego domu i wrócić dopiero w następnym tygodniu gubiąc w między czasie swoje serce gdzieś na jednej z imprez. utopić je w kieliszku wódki i zostawić tam dla jakiegoś naćpanego kolesia, którego w ogóle nie będę pamiętać.
|
|
|
Jedna chwila zmienia wszystko i pozostawia Cię z milionem myśli, których nie potrafisz zrozumieć&
|
|
|
|
Pamiętam Twój pierwszy uśmiech w moją stronę, twoje pierwsze spojrzenie, pamiętam nasze pierwsze spotkanie, wygłupialiśmy się jak małe dzieci w gronie przyjaciół. Pamiętam nasz pierwszy pocałunek i te cholerne motylki w brzuchu, pamiętam każde Twoje "Kocham Cię, kochanie" , pamiętam każdy najdrobniejszy szczegół.
|
|
|
|