 |
Dzisiaj w jednym szeregu z tymi których szanuje, robię swoje i wbijam lachę w to co tam knujesz.
|
|
 |
Puszczam to w eter jak zawsze pewny siebie, do zobaczenia wkrótce u Ciebie na pogrzebie.
|
|
 |
Ja mam nadzieje, że dotrze to do Ciebie, mam również cichą nadzieje, że cię wkrótce ktoś odjebie.
|
|
 |
W jednorazowej scenerii, bez żadnych zbędnych fanaberii, bez histerii.
|
|
 |
Jedni piją, bo jest im kurwa ciężko, inni chcą się czuć lekko, wiec jarają zielsko.
|
|
 |
jesteś moją teraźniejszością i przyszłością, nie wspomnieniem
|
|
 |
I pamiętam kiedy go poznałam, to było tak oczywiste że jest dla mnie tym jedynym. Oboje wiedzieliśmy to od samego początku. I wraz z upływem czasu, wszystko stawało się trudniejsze - musieliśmy mierzyć się z wieloma przeciwnościami losu. Błagałam by został. By przypomniał sobie co było między nami na początku. Był charyzmatyczny, zniewalający, elektryzujący i wszyscy o tym wiedzieli. Kiedy wchodził do pomieszczenia, każda kobieta patrzyła w jego kierunku, wszyscy wstawali by z nim porozmawiać. Był jak ta hybryda, mieszanka człowieka, który nie mógł zapanować nad samym sobą. Zawsze odnosiłam wrażenie, że był rozdarty pomiędzy byciem dobrą osobą, i korzystaniem ze wszystkich możliwości jakie życie oferowało człowiekowi tak wspaniałemu, jak on. Rozumiałam sposób w jaki funkcjonuje i kochałam go. Kochałam go, kochałam go, kochałam go, kochałam go... I wciąż go kocham. Kocham go.
/lana del rey
|
|
 |
wiesz, najlepsze w tym wszystkim jest to, że mimo moich ciągłych humorków, czepiania się, głupich awantur, on jest i obiecuje, że już na zawsze będzie.
|
|
 |
jak dużo można wybaczyć osobie, którą się kocha?
|
|
 |
te kurwy jeszcze czasem mówią do mnie "mordo"
|
|
 |
Ostra Rajza się kręci na bank grubo bedzie, ktoś na kimś się zawiedzie, ktoś na izbe dzisiaj zjedzie.
|
|
|
|