 |
jeszcze jedno ' będzie dobrze' ' wszystko się ułoży' ' dasz sobie radę' albo ' przejdzie Ci' a wyjdę na ulicę i będę zabijać
|
|
 |
|
mam trochę piegów na nosie, włosy związane w iście nieogarnięty kucyk, wystygłą kawę w wysokim kubku i popsute serce. naprawdę popsute. niczym jogurt pokryty pleśnią, grubo po terminie, bo ten cudowny koleś nie miał akurat na niego ochoty.
|
|
 |
zdałam sobie sprawę, że jest ważniejszy niż niejeden zachód słońca
|
|
 |
czasami chciałabym nauczyć się być obojętna
|
|
 |
chciałabym wiecznie żyć we śnie,
w którym zawsze będziesz moim księciem,
prowadzącym mnie za ręke.
|
|
 |
poza nami jest ta miłość jedna która nie istnieje bez nas
|
|
 |
wiem że nadejdzie ten dzień w którym spełni się mój sen, w którym będzie znowu tak jakby narodził się świat
|
|
 |
wtedy tylko liczyło się to piękno, które nas już nie otacza
|
|
 |
strach pod nogi kładzie kłodę
|
|
 |
jeden ruch, rozdzielił nas na wieki
|
|
 |
bez Ciebie jest mi źle, wszystko staje się złe
|
|
 |
nieważne jest już nic gdy nie mogę z Tobą być, nieważny cały świat gdy bez Ciebie życ tu mam
|
|
|
|