 |
bo są takie dni, dla których aż chce się wstać z łóżka i uśmiechać się do świata.
|
|
 |
Czasami mam już wszystkiego dość. Bezsilność, spowodowana szarą codziennością, budzi ukrytą wewnątrz mojej duszy agresję. Lecz na dźwięk sms'a czas zatrzymuje się. Gdy czytam kilka słów wystukanych w pośpiechu od niego na mojej twarzy pojawia się uśmiech.
|
|
 |
Prawdziwy przyjaciel, to nie taki, który powie: będzie dobrze. Tylko taki, który zrobi wszystko, by tak było.
|
|
 |
Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywają takie rozmowy, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy sie na nie przygotować.
|
|
 |
kochamy, tracimy, pragniemy, żałujemy, wracamy, tęsknimy,zakochujemy, nienawidzimy, lubimy, przyzwyczajamy, spożywamy, spóźniamy, piszemy, gramy, myślimy, umieramy, nadużywamy, palimy, pijemy, uzależniamy, upajamy, radujemy, smucimy, śmiejemy, płaczemy, rozpaczamy, uczymy, śpiewamy, myjemy, biegamy, jeździmy, tańczymy, mokniemy, opalamy, znosimy niewygody, zarabiamy, bankrutujemy, machamy, dotykamy, przytulamy, całujemy, krzywdzimy, naprawiamy, niszczymy, nucimy, gotujemy, znęcamy, rozmawiamy, krzyczymy, smsujemy, dzwonimy, wylegujemy się, śpimy, kradniemy, oddajemy, nie zgadzamy, sprzeciwiamy, dyskutujemy, śnimy, przebywamy, wychodzimy, zamykamy, znikamy.
to tyle.
|
|
 |
czasami jest tak, że brakuje nam czegoś, ale sami nie wiemy czego. w poszukiwaniu pożądanego elementu, gubimy bezpowrotnie malutkie chwile, które spajając się w całość tworzyłyby jeden wielki ogrom szczęścia.'
|
|
 |
szanuj to , co budujesz z wielkim trudem .
|
|
 |
Bo ja lubię do Ciebie pisać. Z różnych powodów. Między innymi dlatego, że chcę, żebyś wiedział, że myślę o Tobie. To dość egoistyczna pobudka, ale nie mam zamiaru się jej wypierać. A myślę dużo i często. Właściwie myśli o Tobie towarzyszą mi w każdej sytuacji. I nie masz pojęcia, jak bardzo jest mi z tym dobrze. A przy okazji wymyślam różne rzeczy. Z którymi też przeważenie jest mi dobrze. Bo bardzo wysoko cenię fakt, że zaistniałeś w moim życiu. Ostatnio zresztą trudno używać słów takich jak „cenię”. Ostatnio czasami wydaje mi się, że słowa są za małe. Dlatego dziękuję Ci. Dziękuję Ci z całą powagą i nieuchronnym lekkim wzruszeniem za to, że jesteś. I że ja mogę być.
|
|
 |
Czasami łapię taki stan, stan rozkminy, podczas którego uświadamiam sobie tyle ważnych rzeczy. Widzę, co robię źle, zauważam, co tracę, myślę o tych, którym na mnie zależało, a ja ich olałam, przypominam sobie o ludziach, którym zaimponowałam, będąc sobą, jednak nie zważałam na to, bo chciałam być super w oczach innych. Moje życie to taka drabina
|
|
 |
powiedz mi, dlaczego taki jesteś? nieszczery, obłudny i pełen zakłamania. wstydzisz się swoich uczuć. chowasz je głęboko w środku, nie chcesz pokazać, jak bardzo potrzebujesz ich odwzajemnienia. z ironicznie zmrużonymi oczami i cynicznym uśmieszkiem zadajesz kolejną ranę, nie patrząc na to, jak wielki i szkodliwy jest ból. to jedyny twój cel - zniszczyć. i po co to robisz? co ci to daje? tak miło patrzeć, jak rozpadam się na kawałki? a może ze szczątków swoich ofiar chcesz odbudować samego siebie? tego, którego utraciłeś?
|
|
|
|