 |
Uwielbiam kiedy z błyskiem w oku i uśmiechem na twarzy pyta czy zostanę jego żoną. Gdy leżąc w nocy wtuleni w siebie snujemy "dzikie" plany na przyszłość. Tysiąc pomysłów na minutę, że chyba oboje nie zdajemy sobie sprawy z tego, że na realizację zabraknie nam życia. Uwielbiam kiedy całuje delikatnie w czoło ciesząc się z tego, że jestem obok. Kocha mnie. Skąd to wiem? Jest zawsze. Troszczy się, wytrzymuje moje nieogarnięte humory i złośliwości kierowane w jego stronę. Gotuje ze mną, zasypia przy mnie i budzi się. Jest jak dobry duch, anioł stróż, który jednoczy się z każdym bólem chcąc jak najwięcej wziąć go na siebie. Kocham go. Najmocniej na świecie i akceptuję go całego nawet z tymi wadami, które pokochałam równie mocno jak zalety. Jest M Ó J. Nie oddam Go. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
DZIESIĘĆ MIESIĘCY BEZGRANICZNEGO SZCZĘŚCIA. ♥
|
|
 |
If you're not drinking, then you're not playing!
|
|
 |
Potrzebuję trochę pewności w życiu..
|
|
 |
Pamiętaj o mnie, dobrze? Może będę się mniej bała, może będę zasypiała spokojniej..
|
|
 |
"Czasem obracam się i czuję w powietrzu twój zapach i nie mogę, kurwa, nie mogę nie wyrazić tego potwornego kurewsko koszmarnego fizycznego bólu kurewskiej tęsknoty za tobą."
|
|
 |
Nauczyłam się Ciebie po prostu chcieć!
|
|
 |
To co najważniejsze zostało gdzieś w tle...
|
|
 |
Mam wypierdolone na wszystko.. wszystko jest pokurwione, pojebane, spierdolone, chujowe, nic nie będzie piękne, bo nikt inny nie nada sensu temu wszystkiemu tak jak Ty.
|
|
 |
widzisz, bo ludziom wydaje się, że wszystko można zmienić za pomocą jednego pstryknięcia palcami. nie myślą o zapuchniętych od płaczu oczach, wyciu po nocach, tym, że można nie mieć siły wstać z łóżka
|
|
 |
W pewnym momencie ból jest tak wielki, że nawet go nie czujesz. Nie czujesz tego wewnętrznego łamania. Czujesz się tylko tak jakby nagle cały świat stracił na wartości.
|
|
 |
Czas leczy rany, ale ta jest chyba wyjątkowa
|
|
|
|