 |
I nie dziw mi się teraz, że jestem skurwysynem, bo serce, które mam skamieniało w jedną chwilę.
|
|
 |
Możesz odejść i tak nie usłyszysz słowa "tęsknię".
|
|
 |
Czas się zmienił, ja wymiękam i nic już nie potrzeba. Czasem uciekam gdzieś, chociaż wiem, że nie warto. To powraca cały czas i uderza w moją słabość.
|
|
 |
I rozklejam się nie raz nad tym co mnie boli, co dołuje, co mnie wnerwia i co mnie tu obchodzi.
|
|
 |
Popatrz jak czas szybko ich zmienił. Dzisiaj są już nie do poznania. Wyrzekają się własnych słów, za nimi jakoś mi serce nie krwawi.
|
|
 |
Teraz zimna wódka, która koi twój ból, zastąpiła przyjaciół, którzy wbili w plecy nóż.
|
|
 |
Nienawidzę takich jak Ty, więc lepiej się ogarnij.
|
|
 |
Depresja jak tyfus niszczy społeczeństwo i niektórzy poddają się tej dziwce zbyt często.
|
|
 |
Wyryję nożem odwrócony krzyż na twoim pysku by zbić policyjne ślady w stronę sekty satanistów.
|
|
 |
Obudzisz się w środku nocy by poprawić poduszkę. Zobaczysz zamaskowaną postać stojącą nad twym łóżkiem. I już wiesz, że koniec nie będzie dla Ciebie miły, a wszystkie najgorsze sny dzisiejszej nocy się spełniły. Z całej siły na Twej szyi zaciskam obiema dłońmi. O wszystkim zapomnij, wprowadzę Cię w stan agonii. Jak już będziesz nieprzytomny Twój świat w mroku się schowa, ja Cię ocucę, żeby powtórzyć wszystko od nowa.
|
|
 |
Uważaj z kim sie trzymasz, co komu opowiadasz.
|
|
|
|