 |
Miłość? Czy tylko dla mnie brzmi banalnie? Wszystkich których znam nadużywają tego słowa nie myśląc o jego znaczeniu. Ale jak nie ulegać temu? Co jeśli żyjemy właśnie w takich czasach - czasach prawdziwych zawirowań? / i.need.you
|
|
 |
Cześć, to tylko ja, pamiętasz? Kiedyś znaczyłam wszystko ale spokojnie nie przejmuj się mną. Omiń wzrokiem i idź dalej / i.need.you
|
|
 |
Nie wypłacze już nigdy tego bólu / i.need.you
|
|
 |
Czujesz? Musimy oddychać. / i.need.you
|
|
 |
Wytrzymam jeszcze dużo wielkich porażek ale braku miłości już nie. / i.need.you
|
|
 |
Jak długo już niebo nade mną płacze ? / i.need.you
|
|
 |
Odpowiedz mi jak można siegnąć gwiazd a potem spadając narobić sobie takiej krzywdy. Jak bardzo trzeba być silnym by się podnieść z tego i cieszyć się z blizn / i.need.you
|
|
 |
|
Brakuje mi go, cholernie. Nie radzę sobie.
|
|
 |
Zastanawia mnie co czuje gdy mija mnie na ulicy, gdy nasze oczy spotykają się na te kilka krótkich sekund. Zastanawia mnie czy czasem o mnie myśli, jak i czy w ogóle wypowiada się na mój temat. Zastanawia mnie czy żałuje że to wszystko miało miejsce czy może wręcz przeciwnie, żałuje że to się skończyło. Zastanawia mnie jaki ma do mnie stosunek i kim tak właściwie dla niego byłam. / lexim
|
|
 |
Chodzi o to, żebyś wiedział, żebyś zawsze wiedział, że masz na świecie człowieka, do którego w każdy dzień, w każdym stanie i o każdej godzinie możesz przyjść. / niekoffana
|
|
 |
Pytasz mnie kim jestem? Lepiej, abyś tego nie wiedział. Nie chcesz się przecież rozczarować, prawda? Poznaj, zdobądź swoją ocenę, ale pamiętaj... Nigdy nie oceniaj mnie po pozorach. Bardzo często zmylam ludzi. Możesz jedynie znać moje imię, wiek, a może dowiesz się, gdzie mieszkam. Lecz nigdy nie poznasz mnie całej. Rzadko kiedy dopuszczam kogoś do siebie. Pamiętaj, staraj się być przy mnie sobą, nie udawaj, nie oszukuj. Trzymaj się jasnych zasad. Nie krępuj się pytać, lubię odpowiadać na pytania. Rozmawiaj ze mną, a kto wie. Może zaszczycę Cię i pozwolę dotrzeć do mojego serca? Nie rób nic na siłę. Staraj się zdobywać powoli moje zaufanie, a następnie ocenisz, ile tak naprawdę jestem w Twoich oczach warta. / remember_
|
|
 |
A może zbyt często myślimy o nas samych? Może chodzi o to, że zbyt często czegoś nie zauważamy, zbyt często coś pomijamy pędząc w przód? Z dnia na dzień jesteśmy znacznie inni, gubimy samych siebie gdzieś pomiędzy szarą rzeczywistością tego codziennego syfu. Mylimy pojęcia, zatrzymujemy sens nie mając pojęcia co dalej, i to akurat żadne z nas nie potrafi odpowiedzieć na pytanie dlaczego tak jest. Dlaczego walczymy z realiami? Dlaczego nie potrafimy pogodzić się z tym jak jest? Dlaczego odrzucamy to co dają nam inni, co od siebie daje nam świat i jedyne czego próbujemy to wyłącznie żyć po swojemu, z własnymi przekonaniami i na własnych regułach? Ile można okłamywać samych siebie i trwać w czymś nie będąc tego pewnym? Ile można żyć ciągnąc za sobą niewidzialną nić absurdu? Abstrakcja, ludzki idiotyzm, oderwane pojęcia. Funkcjonujesz? Bo dali Ci szansę, dali Ci życie i nie spieprz tego. / endoftime
|
|
|
|