 |
podobno jeśli ludzie są sobie pisani, to prędzej czy później i tak na siebie natrafią.
|
|
 |
ile razy umierałam z miłości i przez miłość, tyle razy dzięki miłości i z miłości się odradzałam. i to właśnie czyni mnie kobietą. to, że z każdym złamaniem serca nie poddaję się i rosnę w siłę.
|
|
 |
Żyje pamięcią nieprzydatną do niczego.
|
|
 |
można się uzależnić od drugiej osoby. tak łatwo można przejąć jej nawyki. i nagle nie ma powodu, żeby wstać z łóżka. i dzień przelatuje przez palce. nie ma nic!
|
|
 |
wyszłam z klubu po treningu w dresach, T-shircie i Jego grubej bluzie. na lewym ramieniu niosłam torbę z ciuchami na zmianę. w prawej ręce trzymałam Cisowiankę, popijając Ją co chwila. byłam cholernie zmęczona, ledwo co przebierałam nogami. wtedy zobaczyłam, że siedzi na ławce i ewidentnie na mnie czeka. podeszłam. położyłam torbę na ławce. - hej, kocie. - przywitałam się, i dałam Mu buziaka. - myślałaś, że pozwolę Ci samej wracać po nocy? - zapytał, bezradnym tonem, biorąc mnie za rękę. w drugą wziął torbę. - zasuń się. i.. ładną bluzę masz. - powiedział, z uśmiechem.
|
|
 |
staliśmy przed moim domem. trzymał mnie za jedną rękę. zacisnął powieki, i pocałował mnie w czoło. - kochanie, co się dzieje? - zapytałam. przez głowę, przelatywała mi myśl, że chce mnie rzucić. zostawi mnie. to koniec. - ja umieram. - szepnął, głosem przepełnionym bólem.
|
|
 |
uwielbiała bawić się Jego zapalniczką.
|
|
 |
- Kochanie, masz rączki? - No. - To zrób mi kanapki. - Kochanie masz nóżki? - Tak. - To wypierdalaj. :D
|
|
 |
Szczęśliwym jest się wtedy, gdy kładziesz się jak najwcześniej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. gdy uśmiechasz się głupio nawet do filiżanki popołudniowej herbaty.
|
|
 |
Uwielbiam to uczucie, kiedy mimowolnie się uśmiecham. Całkowicie się zgadzam, że to jest najlepszy objaw zakochania
|
|
 |
Obudź się, czekałam, aż otworzysz oczy, aby ci powiedzieć, że jestem gotowa odkrywać z Tobą nieznane.
|
|
|
|