 |
Róża odchodzi, Mały Książę zdycha i KOSMOS znika
|
|
 |
coś uschło, reanimować nie ma jak to truchło, pusto, nawet w świeżej bryzie wciąż duszno, słowa zamieniły się w nieczułe głazy a emocje bezlitośnie zabrała nam woda z plaży, marzysz? myślałeś, że za dwoje - błąd kolejny, bo co masz, w lustrze oczy znowu tylko swoje, bierni, obojętność stawia przed nami bariery i zaczynamy mówić do siebie z małej litery...
|
|
 |
ty wiesz co? nauczymy się palić fajki tak o, dla towarzystwa. ale żeby nie jebały. i były jak najmniej szkodliwe. a jak byśmy były same i nie miały co robić o 5 rano - miejmy ze sobą alko żebysmy mogły spokojnie pić. bo takie palenie jest spoko no ale kurwa - zdrowia nie wróci. a wątroba się regeneruje :D /zatrzymana
|
|
 |
-dziady tylko jezdza rowerami (do przejezdzajacego goscia na rowerze)
-a kaleki jezdza autami
/zatrzymana
|
|
 |
-Zapomnij o niej. Czas leczy rany i sklei złamane serce
-Ale nie sklei okna tej suki!
|
|
 |
Prądu nie ma już od 24 godzin, a ja nadal nie rozumiem jak ludzie w średniowieczu mogli korzystać z Internetu przy świecach?
|
|
 |
czasem nawet jest z tym dobrze, wstyd o tym głośno mówić
|
|
 |
stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie, kiedy myślę, że cię kocham, kiedy czuję, że cię chcę
|
|
 |
moje oczy są oczami wariata, kiedy spotykają się z twoimi oczami
|
|
 |
kobieto pamietaj zrobienie laski to dla mężczyzny tak jak kwiaty!
|
|
 |
Może nie umiem być już ani trochę lepszy, lecz jeśli to nie jest miłość, to chyba Bóg jest ślepy. Przecież jest między nami tyle fajnych rzeczy, kurwa, co się z nimi stało? Nie wiem. Kiedy? Chcę jej powiedzieć, że dla mnie jest najlepsza, zrzucić wszystko z blatu stołu i się pieprzyć, ale spogląda na mnie, nawet się cofa i nie chce żebym mówił o tym, żebym próbował, i nie chce żebym patrzył tak na nią, prosto w oczy, bo nie chce musieć mówić mi, że już mnie nie kocha..
|
|
 |
zawsze kiedy się komuś spodobała, rozpuszczała włosy, żeby go nie zawieźć.
|
|
|
|