 |
zacząłem potrzebować tego, na co mówisz bliskość. z nadzieją w sercu, a w oczach z iskrą.
|
|
 |
Ja nie gadam z kurestwem a więc odejdź od stołu
|
|
 |
Za wiele wymagam ze z kłamstwem sie zmagam ?
|
|
 |
Nie potrzebowała willi z basenem i milionów na koncie. Wystarczyło, że on był blisko..
|
|
 |
Pytam, ile razy dzisiaj jeszcze mnie poniżysz?
Pytam, ile razy będę musiał Ci ubliżyć?
|
|
 |
ja umieram od środka, krwawiąc od wewnątrz,
bez cienia nadziei staram się wciąż to zmienić,
by uwolnić swe myśli i na nowo ze wszystkim
znów uwierzyć w marzenia, które chcą przyszłość zmieniać
|
|
 |
Nic o mnie nie wiesz, weź sie pierdol, to moje życie które, traktuje serio...
|
|
 |
"Mam twarz pełną skruchy, bo nie tak chciałem tu żyć..."
|
|
 |
Diabeł usiadł mi na stope , pedał w podłoge...
|
|
 |
To co się stacza, już nie powraca,
Kwestia roli co nas ukoi.
|
|
 |
Wampiry budzą się nocą w nas i przybierają ludzką twarz, i dobrze wiesz, że gorzej jest jak chcą w nas zostać dłuższy czas.
|
|
|
|