 |
słyszysz choć i tak już jest za późno,
365 dni, a ja wciąż nie mogę usnąć.
|
|
 |
ile bym dał i tak to za mało, ile bym chciał dać nie jestem w stanie..
|
|
 |
Z ludźmi jest trudniej. Nie włamiesz się ot tak, niezauważony. Nie wystarczy właściwe hasło, odpowiednia kombinacja znaków, czy słów. Gesty, spojrzenia, przypadkowe zdania, zgodność DNA. Dziesiątki, a czasami miliony zmiennych. Nie ma algorytmu, żadnej reguły. Jest tylko chaos. Nawet jeśli Ci się poszczęści i wydaje Ci się, że jesteś w środku, to tak naprawdę nigdy nie wiesz jak głęboko dotarłeś. Może jest jeszcze jedno pudełko i jeszcze jeden zamek? A może zaraz skończy się czas i wszystko wybuchnie Ci prosto w twarz bez szansy na drugie podejście?
|
|
 |
Wiem, że pachniała jak Paryż choć nigdy tam nie byłem...
|
|
 |
spotykacie się, nawet codziennie. chodzicie na spacery, całujecie, spędzacie wspólne noce. oglądacie razem telewizję i robicie wspólne śniadania - twierdzisz, że to prawdziwa miłość? mylisz się. spróbuj przetrwać przy Jego łóżku szpitalnym przez siedem dni, non stop, z prawie zerową liczbą godzin snu. podnieś Go z gleby, gdy będzie tak pijany, że nie będzie miał siły iść. przetrwaj kłótnię, w trakcie której rozwali sobie ręke o ścianę, i rozjebie butelkę wódki przed Tobą. złap Go za rękę pomimo tego,że każdy będzie przeciwny. kochaj Go. nawet wtedy gdy będzie milion kilometrów stąd. to jest właśnie miłość.
|
|
 |
znów się zastanawiam jak mu teraz idzie w życiu.. ale nie chcę już wracać chyba i mam nadzieję, że nie oszukuję sama siebie
|
|
 |
chciałabym pomóc mu w nas jeszcze uwierzyć i zawsze być przy nim i być potrzebna,
rzeczywistość już mnie nie przeraża jak kiedyś, ale bez niego jestem pusta nawet gdy idę przed siebie..
|
|
 |
tu nie ma opcji rzuć to, bo to nie tylko twoje
i niby wszystko teraz wam się układa tu
a mimo wszystko jednak coś cię ciągnie w dół
|
|
 |
Wyjdź z domu, spokój znajdź w powietrzu, w deszczu.
|
|
 |
Wiesz, chciałbym Ci powiedzieć, ale nie mam którędy.
|
|
 |
"Czasem bywa, że jeszcze przed śniadaniem wierzę w sześć absolutnie niemożliwych rzeczy."
|
|
 |
dałeś nam dekalog, znam go i widzę
gdybyś miał dać nam go dziś dałbyś dwa razy tyle,
nie straszne nam plagi, które ześlesz za karę
bo któregoś dnia pozabijamy się nawzajem ; )
|
|
|
|