 |
daj mi chwilę do namysłu, nie chcę siebie brać w cudzysłów.
|
|
 |
dam Ci jeszcze raz tyle, ile samemu dostanę
|
|
 |
zakochani, wszystko dla nich to nic, kiedy leżą tam prawie nadzy i dzieli ich tylko wstyd..
|
|
 |
nie jestem jak dawniej, dawno nie jestem jak zwykle
|
|
 |
Mam go,mam go,chociaż wcale go nie kocham i oboje mamy alkohol w żyłach,a on do tego ma jeszcze miłość w głowie i dba o mnie,dba o mnie,bo chyba coś,co wzięliśmy podziałało na mnie nie tak jak powinno i mam straszne myśli,przerażające myśli o ludziach robiących sobie krzywdę i myślę jak bardzo chciałabym kogoś innego tutaj, teraz, ale już nie krzyczę, nie krzyczę już od paru miesięcy, zresztą nie mogę, a on chyba właśnie uderzył kogoś kto przechodził obok mnie z papierosem, bo chyba zaraz będę wymiotować, ale nie mogę, nie mogę niczego, przytula mnie, och, widzę jego oczy i przecież kurwa wiem, że to wcale nie tak miało być, że złe oczy, że nie te, nie ta twarz i nie te ręce na biodrach i mam ochotę położyć się pod ścianą i płakać, ale nie mogę, to studniówka, mogę jedynie zamknąć się w kabinie i rzygać, więc rzygam, przeklinam do sedesu, ale wcale nie jest mi lepiej, wychodzę i widzę tą samą twarz,czuje te same ramiona,wciąż dbające,opiekuńcze,czułe i kurwa nie Twoje./niecalkiemludzka
|
|
 |
"-no to wiem, ale co się dzieje Marti -potrzebuję papierosów -.. pisz mi tu co Cię gryzie! -to, że nie mam zapalić.. -wiem, że nie to.. bez powodu nie palisz.." 21.01.13. 20:51 NTL
|
|
 |
znów wychodzimy żeby wrócić. w tym pojebanym świecie co robi zwierzęta z ludzi, w tych pojebanych czasach gdzie wszystko trwa chwilę szukałem cię przez lata i dzisiaj dla ciebie żyję, więc odstaw tą walizkę na bok. wiesz, że znów będzie tak samo. obok siebie obudzimy się rano, jak nam pisano..bo mnie wciągnie to bagno bez Ciebie, choć czasem w bagnie podtapiamy siebie. chcę mieć tu codziennie obok mnie, bo nie obchodzą mnie te wszystkie dni, kiedy jest źle, gdy chcę uciekać albo kiedy to Ty chcesz uciekać, ja wiem i Ty to wiesz, że będziemy na siebie czekać, to coś o przeznaczeniach, których się nie rozłączy, kiedyś będą o nas pisali książki, o tej miłości co nie miała szans, o miłości w nas, o tym jak mimo przeciwności pokonała czas
|
|
 |
gdybym coś zmienić mógł pomiędzy nami to dziś bym wolał, żebyśmy się nigdy nie spotkali
|
|
 |
znowu coś jest nie tak między nami, choć się kochamy mamy problem znów i ja mam spakowany plecak i brak mi słów i chcę uciekać jak dzieciak, bo mam już dość, tracę siły
|
|
 |
co to za cyrk? nie wiem jak to się stało, że się znaleźliśmy w tym, Ty za sobą masz drzwi i jeśli chcesz to możesz w każdej chwili wyjść
|
|
|
|