 |
Nie puszczaj mojej dłoni, kiedy najbardziej na świecie potrzebuję czuć Twoją bliskość.//naga_prawda
|
|
 |
Zabawne, nie? Mówiliśmy, że się nie kochamy. Że nie potrafimy obdarzyć nikogo wyższymi uczuciami. Oboje mieliśmy wyjebane na wszystko, na wszystkie brednie o miłości. Liczył się melanż, kolejna zabawa, kolejne znajomości na jedną noc. Oboje byliśmy znani z tego, że nie przywiązywaliśmy się do nikogo, a kto przywiązał się do nas zawsze odchodził cały w bliznach. Tak nam było dobrze, dopóki nie trafiliśmy na siebie. Wyobraź to sobie, takie same światy, takie same poglądy i taki sam brak uczuć. To musiało się tak skończyć. Na finiszu nie kochałam nikogo mocniej i nikogo mocniej nie zraniłam. Nikt też mnie tak nie sponiewierał. Musieliśmy odejść, zawsze odchodziliśmy. Żadne się nie przyznało, że ma serce
|
|
 |
Nie ma nic gorszego we wszechświecie, niż pragnąć kogoś, kto Cię nie chce //''Po tamtej stronie Ciebie i mnie''
|
|
 |
Do każdego "Tęskniłam" i do każdego "Kocham". Do uśmiechów i subtelnych gestów. Do pocałunków i ciała. Do bezpieczeństwa i troski, spokoju i ciepła. Do Niej. Wyczekuję i wracam.
|
|
 |
Kochać coś, co Cię zabija to jest słaba opcja, bo idąc za miłością, zwykle kończysz na manowcach //Bisz
|
|
 |
Powiedziałem parę zbyt łatwych słów, parę zbyt trudnych, wiem ile można zepsuć w ułamek sekundy //Quebo
|
|
 |
Jest niby wszystko okej, nigdy nie było tak dobrze, czuję już blisko cel, a Ciebie wciąż nie ma obok mnie //Theodor
|
|
 |
Na lata to skuło mi serce w lód i nawet gdy topi się, ciąży jak klątwa i miewam wrażenie, że jest już za późno, bym jeszcze potrafił normalnie się związać //Theodor
|
|
 |
Nie chcę być sam, to dziś zbyt wiele waży i cokolwiek jeszcze wczoraj miało sens, dziś go traci //Theodor
|
|
 |
moja obojętność ? pracowałam na nią bardzo długo . czułam się z nią niekomfortowo i czasami wciąż sama zaczynałam rozmowę . nie potrafiłam się uśmiechać i mówić wszystkim , że jest okej , kiedy wszystko rozpierdalało sie na drobne kawałeczki . ale nauczyłam się . nauczyłam się tego wszystkiego , gdy poraz kolejny się na tobie przejechałam . gdy serce pękło już na dobre , a łzy nie chciały lecieć . zacisnęłam mocno pięści , wstałam i dałam radę . teraz nie rozstaje się z nią już nigdy . moja obojętność . matka , która chroni mnie przed bolesnym rozczarowaniem i zbędnymi emocjami .
|
|
 |
Chcieć kogoś to najgorsza z motywacji. Chcieć kogoś tak, że nawet ta osoba tego nie zaspokoi. Nie chce się już tego co rzeczywiście może sie wydarzyć. Chce się potencji. Chce się snu.
|
|
 |
Gdzieś zza okna dobiega szum przejeżdżających samochodów, ktoś idzie po podwórku, cicho śpiewając, ktoś na kogoś wrzeszczy, ktoś żyje. Ktoś nie jest mną i ktoś nie jest nią, i ktoś zupełnie nie wie o naszym istnieniu. Gdyby ten ktoś dowiedział się, że nie wie, miałby prawo poczuć się dobrze
|
|
|
|