głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika exxhausted

dziewczyno  kolejny raz bierzesz MÓJ wpis bez podpisu. weź to skasuj. ja nie wiem  czy to tak ciężko przekopiować coś z podpisem? szanujmy cudzą pracę. teksty napisana dodał komentarz: dziewczyno, kolejny raz bierzesz MÓJ wpis bez podpisu. weź to skasuj. ja nie wiem, czy to tak ciężko przekopiować coś z podpisem? szanujmy cudzą pracę. do wpisu 28 października 2013
Teraz postaw się na jej miejscu. Wyobraź sobie  że to ona Ciebie zostawiła bez słowa wyjaśnienia  że Ty przez ponad połowę roku nie byłeś w stanie dojść do siebie  że to Ty wpadłeś w depresje i straciłeś większość znajomych  że to Ty miałeś ochotę umrzeć  że Ty nie wytrzymywałeś tego bólu po rozstaniu. Spróbuj wejść w jej skórę i chociaż przez chwile poczuć to co ona. Zastanów się co mogła myśleć o Tobie. Mogła powiedzieć  że jesteś skończonym skurwysynem  że znienawidziła Cię w dniu kiedy ją zostawiłeś  że życzy Ci takiego samego cierpienia  że nie chce Cię znać. Ale nie  ona Cię kocha. Słyszysz? Ona jest w stanie wszystko Ci wybaczyć  zapomnieć i zacząć od nowa. I uwierz  że nie było chwili kiedy pomyślała  że Cię nienawidzi  bo zawsze życzyła Ci szczęścia. Rozumiesz? Ty pewnie teraz nie potrafiłbyś spojrzeć w jej oczy  ale ona nadal czeka  tęskni i jest w stanie dać Ci drugą szansę. Rusz lepiej dupę i biegnij do niej. Drugi raz nie spotkasz takiej dziewczyny.   napisana

napisana dodano: 28 października 2013

Teraz postaw się na jej miejscu. Wyobraź sobie, że to ona Ciebie zostawiła bez słowa wyjaśnienia, że Ty przez ponad połowę roku nie byłeś w stanie dojść do siebie, że to Ty wpadłeś w depresje i straciłeś większość znajomych, że to Ty miałeś ochotę umrzeć, że Ty nie wytrzymywałeś tego bólu po rozstaniu. Spróbuj wejść w jej skórę i chociaż przez chwile poczuć to co ona. Zastanów się co mogła myśleć o Tobie. Mogła powiedzieć, że jesteś skończonym skurwysynem, że znienawidziła Cię w dniu kiedy ją zostawiłeś, że życzy Ci takiego samego cierpienia, że nie chce Cię znać. Ale nie, ona Cię kocha. Słyszysz? Ona jest w stanie wszystko Ci wybaczyć, zapomnieć i zacząć od nowa. I uwierz, że nie było chwili kiedy pomyślała, że Cię nienawidzi, bo zawsze życzyła Ci szczęścia. Rozumiesz? Ty pewnie teraz nie potrafiłbyś spojrzeć w jej oczy, ale ona nadal czeka, tęskni i jest w stanie dać Ci drugą szansę. Rusz lepiej dupę i biegnij do niej. Drugi raz nie spotkasz takiej dziewczyny. / napisana

Cieszę się  że już nas nie ma. Cieszę się  że już nie jestem tą panienką  która wkrótce dowie się  że jest oszukiwana.  esperer

esperer dodano: 27 października 2013

Cieszę się, że już nas nie ma. Cieszę się, że już nie jestem tą panienką, która wkrótce dowie się, że jest oszukiwana. /esperer

moje  podpisz to albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz to albo usuń. do wpisu 27 października 2013
W końcu nadejdzie taki wieczór kiedy usiądziesz  włączysz swoją ulubioną muzykę i poczujesz się niebywale lekko. Uświadomisz sobie  że już od jakiegoś czasu nie płaczesz za nim  że tęsknota nie wypala od środka  a ból zelżał. Naprawdę nadejdzie taka chwila kiedy nabierzesz dystansu do tego uczucia i chociaż nie będziesz jeszcze w stu procentach wolna  to odczujesz sporą ulgę. I wtedy będziesz pewna  że pierwszy etap walki masz już daleko za sobą i możesz odetchnąć  bo to co najgorsze minęło.    napisana

napisana dodano: 27 października 2013

W końcu nadejdzie taki wieczór kiedy usiądziesz, włączysz swoją ulubioną muzykę i poczujesz się niebywale lekko. Uświadomisz sobie, że już od jakiegoś czasu nie płaczesz za nim, że tęsknota nie wypala od środka, a ból zelżał. Naprawdę nadejdzie taka chwila kiedy nabierzesz dystansu do tego uczucia i chociaż nie będziesz jeszcze w stu procentach wolna, to odczujesz sporą ulgę. I wtedy będziesz pewna, że pierwszy etap walki masz już daleko za sobą i możesz odetchnąć, bo to co najgorsze minęło. / napisana

A może tak dla odmiany  ja odejdę  a ludzie zostaną?  esperer

esperer dodano: 27 października 2013

A może tak dla odmiany, ja odejdę, a ludzie zostaną? /esperer

Wiesz  kiedy ból jest tak wielki  że nie możesz oddychać. Serce spowalnia swój rytm  źrenice się zwężają  a Ty czujesz fizyczne cierpienie  chociaż przecież nawet nikt Cię nie dotyka. Kiedy masz kolejną z rzędu bezsenną noc  kiedy rano już wiesz  że ten dzień nie będzie różnił się niczym od poprzednich. Masz świadomość  że oto upadłaś już tak nisko  że nikt nie jest w stanie po Ciebie sięgnąć i Cię podnieść. Nawet nie płaczesz  oduczyłaś się już dawno temu  przecież to i tak niczego nie zmienia  prawda? Uśmiech nie ma nic wspólnego ze szczęściem  a jedynie kolejnym teatrzykiem  gdy unosisz te kąciki ust  chociaż tak ciążą ku dołowi. Wiesz  kiedy będzie już tak kurewsko źle  kiedy przestaniesz widzieć nadzieję na lepsze jutro  kiedy Twoje życie zamieni się w równą pochyłą ku upadkowi... Ciesz się. Ciesz się  bo kiedy zupełnie skurwisz się z bólem  to znak  że teraz wszystko zacznie się układać  bo oto nie zaznasz już niczego gorszego od tego co właśnie przeszłaś. esperer

esperer dodano: 27 października 2013

Wiesz, kiedy ból jest tak wielki, że nie możesz oddychać. Serce spowalnia swój rytm, źrenice się zwężają, a Ty czujesz fizyczne cierpienie, chociaż przecież nawet nikt Cię nie dotyka. Kiedy masz kolejną z rzędu bezsenną noc, kiedy rano już wiesz, że ten dzień nie będzie różnił się niczym od poprzednich. Masz świadomość, że oto upadłaś już tak nisko, że nikt nie jest w stanie po Ciebie sięgnąć i Cię podnieść. Nawet nie płaczesz, oduczyłaś się już dawno temu, przecież to i tak niczego nie zmienia, prawda? Uśmiech nie ma nic wspólnego ze szczęściem, a jedynie kolejnym teatrzykiem, gdy unosisz te kąciki ust, chociaż tak ciążą ku dołowi. Wiesz, kiedy będzie już tak kurewsko źle, kiedy przestaniesz widzieć nadzieję na lepsze jutro, kiedy Twoje życie zamieni się w równą pochyłą ku upadkowi... Ciesz się. Ciesz się, bo kiedy zupełnie skurwisz się z bólem, to znak, że teraz wszystko zacznie się układać, bo oto nie zaznasz już niczego gorszego od tego co właśnie przeszłaś./esperer

Na pewno są jeszcze normalni faceci. Mój były zagarnął tyle skurwysyństwa dla siebie  że musiało dla kogoś braknąć. esperer

esperer dodano: 27 października 2013

Na pewno są jeszcze normalni faceci. Mój były zagarnął tyle skurwysyństwa dla siebie, że musiało dla kogoś braknąć./esperer

CZ.1. Myślami wracasz do tych pierwszych wspólnych chwil. Zastanawiasz się jak to w ogóle się stało  że wpadłaś na niego zupełnie przypadkiem  a wystarczyło tylko  że spojrzałaś w jego oczy i już byłaś pewna  że to na niego czekałaś całe życie. Pamiętasz jak czułaś tą euforię i nie mogłaś doczekać się każdego kolejnego spotkania  aby móc go poznać jak najlepiej? Każda chwila z nim była jak odkrywanie tego co nieznane  jak wyprawa do gwiazd. Wiem to  wiem  że dawał Ci ogrom szczęścia i czasem myślałaś  że zachowujesz się jak głupia małolata  która dorwała pierwszego chłopaka  ale Ty po prostu się zakochałaś. Z nim wszystko było wyjątkowe  kochałaś go do szaleństwa. Mogłaś zrobić dla niego wszystko. Był najważniejszy  jedyny. Przeszliście razem wiele i zawsze pamiętaliście o obietnicy  że chcecie trwać ze sobą niezależnie od sytuacji. Jednak coś się zaczęło psuć. Znam to kurewskie uczucie gdy chcesz ratować związek  ale nie dajesz rady.

napisana dodano: 25 października 2013

CZ.1. Myślami wracasz do tych pierwszych wspólnych chwil. Zastanawiasz się jak to w ogóle się stało, że wpadłaś na niego zupełnie przypadkiem, a wystarczyło tylko, że spojrzałaś w jego oczy i już byłaś pewna, że to na niego czekałaś całe życie. Pamiętasz jak czułaś tą euforię i nie mogłaś doczekać się każdego kolejnego spotkania, aby móc go poznać jak najlepiej? Każda chwila z nim była jak odkrywanie tego co nieznane, jak wyprawa do gwiazd. Wiem to, wiem, że dawał Ci ogrom szczęścia i czasem myślałaś, że zachowujesz się jak głupia małolata, która dorwała pierwszego chłopaka, ale Ty po prostu się zakochałaś. Z nim wszystko było wyjątkowe, kochałaś go do szaleństwa. Mogłaś zrobić dla niego wszystko. Był najważniejszy, jedyny. Przeszliście razem wiele i zawsze pamiętaliście o obietnicy, że chcecie trwać ze sobą niezależnie od sytuacji. Jednak coś się zaczęło psuć. Znam to kurewskie uczucie gdy chcesz ratować związek, ale nie dajesz rady.

CZ.2. W końcu rozpadacie się. Tęsknisz za nim  za tym co było  chcesz odzyskać to co najpiękniejsze tkwiło w Was  ale on się poddaje. Czujesz  że już zapomniał o Waszych początkach  o całym związku. Zapomniał jaka niesamowitość otaczała każdy Wasz wspólny dzień. A Ty pamiętasz wszystko i to tak doskonale  że potrafisz odtworzyć najdrobniejszy szczegół. I wiesz  ja rozumiem Cię doskonale i chciałabym Ci pomóc  ale nie ma uniwersalnego leku. Mogę tylko Ci powiedzieć  że wraz z upływającym czasem nauczysz się żyć w rzeczywistości jaka Cię zastała  że poradzisz sobie  bo w końcu nadejdzie chwila kiedy poczujesz się lepiej. Teraz pewnie siedzisz sama w swoim pokoju  zapłakana  z milionem pytań oraz z najpiękniejszymi wspomnieniami i zastanawiasz się  co złego zrobiłaś  że nie masz szansy na szczęście. Ale poradzisz sobie z tym wszystkim  wierzę w to. Jeszcze niedawno sama przez to wszystko przechodziłam  a dziś jest o wiele łatwiej. Czas pomaga oswoić się z cierpieniem.    napisana

napisana dodano: 25 października 2013

CZ.2. W końcu rozpadacie się. Tęsknisz za nim, za tym co było, chcesz odzyskać to co najpiękniejsze tkwiło w Was, ale on się poddaje. Czujesz, że już zapomniał o Waszych początkach, o całym związku. Zapomniał jaka niesamowitość otaczała każdy Wasz wspólny dzień. A Ty pamiętasz wszystko i to tak doskonale, że potrafisz odtworzyć najdrobniejszy szczegół. I wiesz, ja rozumiem Cię doskonale i chciałabym Ci pomóc, ale nie ma uniwersalnego leku. Mogę tylko Ci powiedzieć, że wraz z upływającym czasem nauczysz się żyć w rzeczywistości jaka Cię zastała, że poradzisz sobie, bo w końcu nadejdzie chwila kiedy poczujesz się lepiej. Teraz pewnie siedzisz sama w swoim pokoju, zapłakana, z milionem pytań oraz z najpiękniejszymi wspomnieniami i zastanawiasz się, co złego zrobiłaś, że nie masz szansy na szczęście. Ale poradzisz sobie z tym wszystkim, wierzę w to. Jeszcze niedawno sama przez to wszystko przechodziłam, a dziś jest o wiele łatwiej. Czas pomaga oswoić się z cierpieniem. / napisana

Pamiętaj  nie możesz dać sobie wmówić  że jesteś nic nie warta. Nie słuchaj tego. Ludzie po prostu Ci zazdroszczą. Tak  to zwyczajna zazdrość i to przez nią próbują Cię zniszczyć. Masz w sobie coś czego oni nie mają. Ponadto jesteś wartościowa  ładna  inteligentna. Uwierz w siebie i w to  że potrafisz sobie radzić bez tych wszystkich fałszywych ludzi. Wyklucz ich ze swojego życia. Po co Ci znajomi  którzy ciągle mają o coś pretensje  którzy w każdej sytuacji potrafią Cię poniżyć i zniechęcić do działania? Nie nie  pieprz ich. Ty potrzebujesz motywacji  siły  uśmiechu. Rozumiesz o co mi chodzi? Potrzebujesz prawdziwych przyjaciół  na których zawsze możesz liczyć. Każda osoba  która powie  że to co robisz jest do dupy  albo cała Ty nie nadajesz się do niczego tak naprawdę Cię nie zna. I to nie dlatego  że nie pozwoliłaś się poznać  a dlatego  że żadne z nich nawet nie próbowało dowiedzieć się jaka jesteś naprawdę. To oni są płytcy  nie Ty  uwierz mi.    napisana

napisana dodano: 24 października 2013

Pamiętaj, nie możesz dać sobie wmówić, że jesteś nic nie warta. Nie słuchaj tego. Ludzie po prostu Ci zazdroszczą. Tak, to zwyczajna zazdrość i to przez nią próbują Cię zniszczyć. Masz w sobie coś czego oni nie mają. Ponadto jesteś wartościowa, ładna, inteligentna. Uwierz w siebie i w to, że potrafisz sobie radzić bez tych wszystkich fałszywych ludzi. Wyklucz ich ze swojego życia. Po co Ci znajomi, którzy ciągle mają o coś pretensje, którzy w każdej sytuacji potrafią Cię poniżyć i zniechęcić do działania? Nie nie, pieprz ich. Ty potrzebujesz motywacji, siły, uśmiechu. Rozumiesz o co mi chodzi? Potrzebujesz prawdziwych przyjaciół, na których zawsze możesz liczyć. Każda osoba, która powie, że to co robisz jest do dupy, albo cała Ty nie nadajesz się do niczego tak naprawdę Cię nie zna. I to nie dlatego, że nie pozwoliłaś się poznać, a dlatego, że żadne z nich nawet nie próbowało dowiedzieć się jaka jesteś naprawdę. To oni są płytcy, nie Ty, uwierz mi. / napisana

 Nie znam go.  Ej  młoda. Przecież to Twój były.  Widzisz  kiedyś wiedziałam o nim wszystko. W ciemno poszłabym za nim w ogień  bo byłam przekonana  że warto. Nie chodziło o to  że znałam jego ulubiony kolor czy rozmiar ciuchów. Chodziło o to  że mogłam przewidywać jego zachowania w danej sytuacji  dobrze wiedziałam co go irytuję  a co cieszy. Przecież rozumieliśmy się bez słów i był tak cholernie bliski  rozumiesz.  Więc jednak go znasz.  Już nie. Patrząc na niego  oczy poznają  serce nie. Staliśmy się sobie obcy już dawno temu. Nie wiem kim jest teraz  wiem kim był wtedy  ale to nieaktualna postać. esperer

esperer dodano: 24 października 2013

-Nie znam go. -Ej, młoda. Przecież to Twój były. -Widzisz, kiedyś wiedziałam o nim wszystko. W ciemno poszłabym za nim w ogień, bo byłam przekonana, że warto. Nie chodziło o to, że znałam jego ulubiony kolor czy rozmiar ciuchów. Chodziło o to, że mogłam przewidywać jego zachowania w danej sytuacji, dobrze wiedziałam co go irytuję, a co cieszy. Przecież rozumieliśmy się bez słów i był tak cholernie bliski, rozumiesz. -Więc jednak go znasz. -Już nie. Patrząc na niego, oczy poznają, serce nie. Staliśmy się sobie obcy już dawno temu. Nie wiem kim jest teraz, wiem kim był wtedy, ale to nieaktualna postać./esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć