 |
Chciałabym, żeby mnie pokochał. Ale tak całą. Razem z moimi narzekaniami na życie. Razem z moim głupkowatym śmiechem, charakterem. Pomimo mojego obłędu. Pokochał najmocniej na świecie i tak już na zawsze.
|
|
 |
najgorsze są te nadzieje, kiedy już sam nie wiesz, po co je do cholery ciągle masz.
|
|
 |
nie rozumiem. nie znam go. nie widuję. zakochałam się. wariuję.
|
|
 |
-Nie patrz tak na mnie .
-Nie lubisz mojego spojrzenia?
-Właśnie chodzi o to, że je uwielbiam.
|
|
 |
Co robisz.?
- Rysuje..
- A co rysujesz.?
- Twój strach, że kiedyś odejdę.
- Ale przecież ta kartka jest pusta.
- Widocznie wcale się tego nie boisz.;**
|
|
 |
I close my eyes I pretend I'm alright
|
|
 |
nikt mi nie powiedział, że będzie to tak trudne
|
|
 |
lubię delikatne zawstydzenie,
kiedy mówisz mi najpiękniejsza
|
|
 |
najgorszą częścią odkochiwania się jest zastanawianie się nad tym, czy jeszcze kiedyś otworzysz się na kogoś tak bardzo
|
|
 |
Każdy człowiek powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny.
|
|
 |
znowu mi się śniłeś. chciałabym wiedzieć jak zinterpretować ten sen, bo przecież ciebie nie ma.
|
|
 |
Co mam zrobić? jeśli nie mogę Cię mieć..
|
|
|
|