 |
Wróciłam do domu smutna i zmęczona, zawinęłam się w kocyk.. otworzyłam buteleczkę martini. Potem w tym kocyku widziano mnie w trzech klubach nocnych / soup
|
|
 |
Drogi Boże, Przez cały dzisiejszy dzień do tej pory postępuję jak należy. Nie złościłem się, nie byłem chciwy, złośliwy, samolubny, zazdrosny ani uszczypliwy, nic jeszcze nie wypiłem ani nie fajczyłem. Nawet ani razu nie skłamałem. Jestem Ci za to bardzo wdzięczny. Ale drogi Boże, za chwilę zamierzam wstać z łóżka i od tej pory bardzo będę potrzebował Twojej pomocy.
— Jan Grzegorczyk
|
|
 |
Właśnie wstawiłam pranie i coś mi podpowiada, że sama się też dziś wstawię / soup
|
|
 |
i wiesz że to miłość kiedy nie musisz pytać
|
|
 |
i nagle masz wrażenie, że nie pasujesz do tego świata, zastanawiasz się, co tu robisz i dlaczego tu w ogóle jesteś, nagle wydaje Ci się, że do nikogo nie należysz i czujesz że wszyscy są Ci obcy i zadajesz sobie to jedno najważniejsze pytanie: Jaki jest sens mojego życia?
|
|
 |
Jeśli się o czymś nie rozmawia, to albo nie znaczy to nic, albo znaczy wszystko.
|
|
 |
Za często dajesz innym oparcie, którego Ty sama nie masz.
|
|
 |
Zanim do niego napiszesz, zastanów się czy tęsknisz za nim, czy za byciem dla kogoś ważną.
|
|
 |
abym czuła się tą jedną wśród miliardów, najważniejszą.
|
|
 |
Mężczyźni różnie pojmują miłość, niektórzy tak że kobiety czują jakby jej nie było.
|
|
 |
|
Jest godzina 23;59 siedzisz na szpitalny łózku i rozmyślasz nad sensem własnego życia ,zastanawiaszsz sie czy on myśli o Tobie w każdej wolnej sekundzie czy zastanawia go gdzie teraz jestes , i co robisz ..Chcesz napisać ale co napiszesz ? "hej co tam " czy " jestem w szpitalu i lekarze dają mi marne szanse na przeżycie " piszesz to ale nie wysyłasz a czemu ? bo boisz sie że odpisze ci głupie "aha' czy coś w stylu 'wpadł bym w odwiedziny ale nie mam kiedy " .To jest strach przed tym jak cie upokarzał , jak przez niego płakałaś ,jak kłamał CI prosto w oczy ze idziez z kolegami a szedł do innej ,Ale ty głupia nadal dajesz mu szanse ,lecz on pewnie teraz bawi sie z inna w najlepsze . A ty siedzisz w tych szpitalnych czterech ścianach i jesteś bez silna , bo on już nie myśli o Tobie jak wcześniej ,a szkoda.
|
|
 |
|
To uczucie, gdy przed oczami masz zupełnie inną osobę, niż tą która była twoim całym życiem.
|
|
|
|