 |
Jak pije to, bo się lubię znieczulić.
Jak żyje to tak by nie oszczędzać skóry.
Jak zginę to ze wspomnieniami z tych ulic.
|
|
 |
Wiesz.. nie różnimy się zbytnio.
Idziemy po swoje tylko z inną używką.
|
|
 |
Jeżeli wszyscy żyją tak, jak musi każdy.
A każdy inny jest tępiony jak wirus.
Możecie poduszkami mi obłożyć ściany,
i wymontować klamki, i zamknąć wśród świrów.
|
|
 |
Wherever it's going, I'm gonna chase it
What's left of this moment, I'm not gonna waste it
Stranded together, our worlds have collided
|
|
 |
I see what you're wearing, there's nothing beneath it
Forgive me for staring, forgive me for breathing
We might not know why, we might not know how
But baby, tonight, we're beautiful now
|
|
 |
I couldn’t leave if I wanted to
Cause something keeps pulling me back to you
From the very first time we loved
From the very first time we touched
|
|
 |
Żartuje z blizny, kto nie zaznał rany.
|
|
 |
Wszystkie są te porządne, grzeczne, niewinne. I każda z nich nie jest taka jak te inne. Nie robią nic czego zabrania Biblia. Ta w końcu nie piszę nic o obciąganiu w kiblach. ; )
|
|
 |
W tunelu ze światłem wrzucam wsteczny.
To te momenty przez które czasem nie śpisz.
|
|
 |
Demony nie dają mi spać, chcą żebym im z ręki jadł.
|
|
 |
Pod skórą tylko siebie mam, nikogo więcej.
|
|
|
|