 |
Chcę odwagi,by wytrzymać jeszcze trochę.
|
|
 |
Cała była tykającą,nerwową bombą;chyba czystą próżnością byłoby myśleć,że w takim stanie uda się jej zasnąć.
|
|
 |
Rozumiem.Wolisz trzymać wszystkie drzwi zamknięte.
Przede mną także.Ale to Twój wybór.
|
|
 |
- Nie widzę żadnego powodu,dla którego miałabym dalej żyć.
- To dlaczego to robisz?
- Dlaczego dalej żyję?
- Tak.
- Nie wiem.Może uważam,że to swego rodzaju obowiązek,także i to.Że skoro otrzymało się życie,trzeba żyć do końca.
|
|
 |
Myśl to jedna rzecz,działanie druga.Może jeszcze miał wewnętrzny hamulec.Może nawet nie jeden,może miał całą siatkę hamulców mających przeciwdziałać popełnianiu takich szalonych czynów.
|
|
  |
- Po Twoim odejściu nie poznałam już nigdy więcej takiego chłopaka jak Ty. - Jakiego ? - Takiego skurwysyna.. Nie ma takiego drugiego. A jeśli się pojawi to zwątpie w ludzkość. / gieenka
|
|
  |
Hi Mom. Wiem, że to wczoraj było Twoje święto, jednak w wirze imprez zapomniałam o tym. Teraz pewnie myślisz i pytasz samą siebie, kiedy w końcu dorosnę i zacznę myśleć o przyszłości? Jednak na to pytanie nie znam sama odpowiedzi. Nie chcę dorastać. Chce być ciągle dzieckiem. Wiem, niemożliwe. Zdaję sobie z tego sprawę jak i z tego, że nie przyniosłam Ci nigdy w życiu powodu do dumy. Nie miałam nigdy świadectwa z czerwonym paskiem, jestem leniem.. Pustą idiotką jak to miewa ojciec pod Twoją nieobecność.. Ja to wszystko wiem. Jednak obiecuję Ci, że kiedyś będziesz ze mnie dumna. To wszystko się zmieni... Ale to kim jestem dziś, ja będę obwiniać społeczeństwo, które mnie otacza. Jednak staram się od tego odbiegać czytając książki motywacyjne i te o osiąganiu sukcesów ale wiesz.. bez wsparcia nie poradzę sobie sama. Chcę byś to wiedziała i życzę Ci byś już do nas wróciła. Brakuje mi Ciebie i Mamo nie chce byś płakała przeze mnie czy też denerwowała. Już nie chcę tęsknić. / Gieenka
|
|
  |
Wiesz to, że się boisz to nic złego to normalne, każdy się czegoś boi. Ja boję się starości, bo będę mieć problemy zdrowotne, bo nie będę sobie sam ze wszystkim radził, bo będę ciężarem, bo może mi się w głowie mieszać. Boję się wysokości, może to nie lęk wysokości ale raczej niepewność na pewnej wysokości, dlatego skoczyłem na bungee, chce zrobić kurs spadochroniarstwa, będąc dziś na drabinie na wysokości 1m już miałem taką niepewność ale zwalczyłem to wchodząc kilka razy. Boję się być w związku, ale to znaczy, że ja mam unikać związków? Nie, bo to nie o to chodzi by unikać tego czego się boimy. Najgorsze co możesz zrobić to dać tym lękom się zmienić, poddać się by słabość triumfowała. Człowieka poznaje się po tym jak znosi porażki, cierpienie i po tym jak powstaje i temu wszystkiemu mówi "Pierdol się". / Kolega P.
|
|
 |
Czasem mam wrażenie, że niektórzy faceci nie posiadają duszy tylko zamiast niej mają diabła, który wymyśla im coraz to nowsze pomysły na ranienie dziewczyn. / napisana
|
|
 |
Uwierz, że nigdy nie chciałbyś usłyszeć odgłosu mojego pękającego serca. / napisana
|
|
 |
Odwagą nie jest odebranie sobie życia. Odwaga to iść przez życie, tak by nie myśleć o śmierci..
|
|
 |
Ty mi się tu tak ładnie nie uśmiechaj, bo mi się już kompletnie w głowie poprzewraca.
|
|
|
|