wiesz co ona Cię kochała byłeś dla niej tym jebanym numerem "1"oczkiem w głowie a Ty najzwyczajnie w świecie rzuciłeś. Chłopcy zastanowcie się nad sobą.!
siedziała wieczorem przy otwartym oknie. było zimno, ale nie przejmowała się tym. patrzyła na ławkę, przy której powiedział jej pierwszy raz: kocham Cie. nic więcej nie trzeba dopowiadać.