 |
miałeś być tu ze mną, a to kurwa szkoda..
|
|
 |
chciałabym być obojętna na błędy, które popełniasz..
|
|
 |
Ale nie musiałeś mnie odcinać. Udawać, że to nigdy się nie wydarzyło, że między nami nic nie było. I nawet nie potrzebuję twojej miłości ale ty traktujesz mnie jak obcego i to mnie boli. Nie musiałeś się zniżać do tego poziomu, by prosić znajomych o odbiór twoich płyt a potem zmieniać numer. Wydaje mi się że nawet nie jest mi potrzebny, Teraz jesteś po prostu kimś kogo kiedyś znałam..
|
|
 |
Ale to była miłość i ten ból, który wciąż pamiętam..
|
|
 |
Od czasu do czasu myślę o tym gdy byliśmy razem.
Jak wtedy, kiedy powiedziałeś, że jesteś tak szczęśliwy, że mógłbyś umrzeć..
|
|
 |
With out you I felt
like a setting sun,
like a last goodbye,
like an incomplete lullaby...
|
|
 |
|
nie wiem co Ty kurwa do mnie mówisz, ale jesteś przystojny, więc mów dalej .
|
|
 |
nie mam sił dłużej w tym trwać,
ale nie mam siły, także na to,
aby ruszyć do przodu.
i trwam ciągle w tym samym miejscu
- wciąż kocham Go najmocniej na świecie.
|
|
 |
jest w moim życiu częściej niż zwykł bywać, widuję Go tak często,
jest na wyciągnięcie dłoni. bardzo to podoba się mojemu
sercu, dłoniom, oczom i ustom. tylko rozum czasami próbuje się bronić,
zapala czerwoną lampkę, nie daje się oszukać tak łatwo
i nie jest w stanie zapomnieć ani na chwilę
- On mnie nie kocha.
|
|
 |
nie zostawiaj mnie samej z moim życiem.
poradzę sobie bez Ciebie,
ale nie chcę.
|
|
 |
-wiesz co łączyło mnie z tą szmatą ?
-On.
|
|
 |
-zastanawiam się nad pójściem do wojska.. - do wojska? co ty.. -masz racje. pierdole wojsko. wole być wolnym i palić blanty. kocham moich przyjaciół :D/malinowamamba
|
|
|
|