|
zwykły dzień, trochę ponury i smutny, bo śnieg za oknem, mróz i ogólnie lipa trochę. zwykły dzień do pewnego momentu, do pewnej godziny, do czasu gdy pojawiło się okienko z Twoim imieniem i nazwiskiem. nagle dzień stał się piękny, w serduszku tak gorąco jakby co najmniej lato było. lubię ten stan.
|
|
|
Czasem ciężko podążać za swoim sercem...
|
|
|
wiesz, wróciły do mnie sny - nauczyłam się zasypiać, i powoli oduczam się co to bezsenne noce. dziś priorytetem w moim życiu jest szczęście i bezpieczeństwo - a odnajduję je w Jego ramionach. jestem spokojniejsza, nauczyłam się panować nad emocjami, chociaż kiedyś miałam z tym tak ogromny problem. zmieniłam się troszeczkę - chyba wydoroślałam, a może po prostu zrozumiałam na czym tak na prawdę polega życie. / kissmyshoes
|
|
|
Pamiętasz czasy podstawówki? Kiedy to co druga dziewczyna za Tobą latała, widziała w Tobie bóstwo a ja nie widziałam w Tobie nic co byłoby warte większej uwagi niż dobry kumpel? W tym okresie nigdy bym nie pomyślała,że to się zmieni... Nie wiedziałam, że każdy dzień z Tobą, każda wiadomość pobudza we mnie uczucia, coraz większe i większe... Stało się, zakochałam się w Tobie. Pamiętasz jak każdy mówił, że ze sobą jesteśmy? A my wyśmiewając ich odpowiadaliśmy "nigdy w życiu". Kiedy świat stawał w miejscu, jak siedzieliśmy razem na lekcji rozmawiając o wszystkim i o niczym. Wygłupiając się jak przedszkolaki. Z każdym dniem było coraz piękniej, byłam coraz szczęśliwsza. A pamiętasz, kiedy szukałeś pretekstu aby mnie przytulić, albo złapać za rękę, siedzieć przy mnie? Kurwa... a pamiętasz jak byłeś we mnie "zakochany"? Dlaczego te wszystkie dni trafił szlag? Przecież teraz mogłabym być znowu szczęśliwa, z Tobą. wróciłabym ze szkoły i zamiast płakać, skakałabym ze szczęścia. Kocham Cię.
|
|
|
Znowu przyszły te dni, kiedy mam wszystkiego dość. Dni, kiedy to każdy uśmiech przysłaniają wspomnienia.
|
|
|
Ja chcę z tobą być i nie obchodzi mnie, że to trudne. Nie obchodzi mnie, czy to będzie wymagało trochę więcej wysiłku, bo na tym polega k a ż d y związek, Julio. Bycie razem wymaga trudu. Trzeba nad tym pracować każdego dnia. I owszem, to jest do dupy, to jest naprawdę, naprawdę do dupy i będzie cholernie trudne, ale mam to gdzieś. I tak tego chcę. I tak chcę ciebie.
|
|
|
Dzisiaj wiem jedno. Tworzenie wzajemnych relacji, to jak budowanie zamku z piasku. Nieustannie trzeba o niego dbać, by nie runął… I by nikt nie wszedł w niego butami… Nie można na chwilę go spuścić z oczu. Związek pomiędzy dwojgiem ludzi bywa również kruchy. Dokładnie tak jak zamek z piasku. Gdy odwrócisz głowę, zaleje go morska fala. Pozostanie tylko słona morska woda, albo słone łzy.
|
|
|
Spotkanie kogoś, kogo pokocha się z wzajemnością, jest wspaniałym uczuciem. Ale spotkanie bratniej duszy jest uczuciem chyba jeszcze wspanialszym. Bratnia dusza to ktoś, kto rozumie cię lepiej niż ktokolwiek inny, kocha cię bardziej niż ktokolwiek inny, będzie przy tobie zawsze, bez względu na wszystko.
|
|
|
"potrzeba mi wakacji, bardzo długich wakacji.. nie spodziewam się w nich wrócić... i tak naprawdę nawet nie zamierzam"
|
|
|
Definicja szczęścia? Każdy może ułożyć własną. Dla kogoś będzie to drogi samochód, dom z basenem i własna firma. Dla innej osoby mogą to być tylko oczy ukochanej osoby, a następna szczęściem nazwie chleb i dach nad głową. Dla mnie szczęście to coś, czego nie potrafię uprzedmiotować. Kiedyś szczęściem nazywałam minuty spędzone z dawniej najważniejszą osobą w moim życiu. Teraz jednak poznałam inną definicję tego słowa. "Szczęście" to cholerny demon, pieprzona niewidzialna otoczka, która oddziela nas od świata problemów, zmartwień ale tylko na jakiś czas. Dla jednej osoby na lata, dla innej na miesiące, a dla jeszcze kolejnej na dni, czy minuty. Zaklęcie, które pryska, prędzej, czy później. Jest jak narkotyk, przysłania świat a później kopie nas w dupe i każe płacić za swoją obecność. Płacić łzami, nieprzespanymi nocami i wielką, pierdoloną samotnością...
|
|
|
zaszyć się pod kocem i przeczekać. po prostu poczekać trochę, dzień, dwa, miesiąc. rok. kiedyś przecież musi być dobrze.
|
|
|
Niepotrzebnie powiedziała,co myśli.Nigdy nic dobrego nie wynika z tego,że ujawniasz swoje myśli.
|
|
|
|