 |
Wybrałabym tylko trzy opcje. Najpierw pożegnała się z rodzicami, i dała im do zrozumienia jak bardzo ich kocham. Następnie zobaczyłabym się z przyjaciółmi, wypiła z nimi ostatnie piwo i poczuła smak wolności. Na końcu, w ostatnich pięciu minutach poszłabym do Ciebie, by nacieszyć oczy Twoim widokiem. A gdy zostałyby mi trzy sekundy życia powiedziałabym Ci jak bardzo Cię kocham potem bym znikła, nie słysząc tego jak odpowiadasz, że nie czujesz tego samego.
|
|
 |
Oczywiście mogę wykrzyczeć Ci cały ten żal. Mogę nawrzeszczeć na Ciebie, a nawet rzucić talerzem czy wazonem, jeśli tylko chcesz. Mogę nawet chodzić po ścianach ze złości, ale nie, wybacz nie zrobię tego. Ja będę Cię powoli zabijać milczeniem. Bo to najokrutniejsze co może być, gdy mówisz, gdy wymagasz jakiejkolwiek odpowiedzi, a w zamian dostajesz tylko głuchą ciszę. To Kochany boli najbardziej. I właśnie tym Cię pokonam. Twoją własną bronią.
|
|
 |
Godzina może zaważyć o życiu. Przez godzinę można zmienić zdanie. Czasem godzina to prezent jaki sobie robimy. W przypadku innych godzina może dużo zmienić. Ale w końcu to jednak tylko godzina. Jedna z wielu. Będzie ich jeszcze dużo. Sześćdziesiąt minut. Trzy tysiące sześćset sekund. I już. Później zaczyna się od nowa. I kto wie, co przyniesie kolejna godzina...
|
|
 |
Wszyscy chcemy dorosnąć. Za wszelką cenę. Skorzystać z każdej możliwości. Żyć. Więc staramy się wydostać z gniazda. Nie myślimy o tym, że na zewnątrz jest zimno. Lodowato. Dorośnięcie oznacza czasem zostawienie kogoś za sobą. I kiedy w końcu staniemy na własnych nogach, jesteśmy sami.
|
|
 |
Życie składa się z wyborów. Tak lub nie. W górę, w dół. Są wybory, które mają znaczenie. Kochać czy nienawidzić. Być bohaterem lub tchórzem. Walczyć czy się poddać. Żyć albo umrzeć.
|
|
 |
Nie ma czegoś takiego jak nowy początek, trzeba żyć ze świadomością popełnionych błędów.
|
|
 |
W pewnym momencie człowiek jest tak przyzwyczajony do samotności, że boi się zakochać.
|
|
 |
Nigdy nie oceniaj po wyglądzie. Bogate serce może ukrywać się pod nędznym płaszczem.
|
|
 |
Żyję z dnia na dzień. Nie patrzę na innych. Inni nie umrą za mnie i nie poniosą konsekwencji za moje błędy.
|
|
 |
Artystycznie rozpierdala mi się życie.
|
|
 |
Bo wiesz faceci już tacy są, nieraz odchodzą bez słowa i myślą, że wtedy mniej boli.
|
|
 |
I don't believe that anybody feels the way I do about you now. ♥
|
|
|
|